głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika enterrtainment

żyje w 3 światach  jeden to ten prawdziwy  drugi to ten z marzeniami a trzeci to świat wirtualny. tych rzeczy nie da się połączyć i to jest najlepsze  ta ciągła walka.

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

żyje w 3 światach, jeden to ten prawdziwy, drugi to ten z marzeniami a trzeci to świat wirtualny. tych rzeczy nie da się połączyć i to jest najlepsze, ta ciągła walka.

są takie dni  które zaczynają się dobrze  a potem bez powodu  nie wiadomo czemu  jedno słowo  które normalnie by cie nie obeszło  doprowadza cię do płaczu.

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

są takie dni, które zaczynają się dobrze, a potem bez powodu, nie wiadomo czemu, jedno słowo, które normalnie by cie nie obeszło, doprowadza cię do płaczu.

pragnienie bycia kochanym jest chyba najsilniejsze  zawsze wydaje mi się  że poradzę sobie ze wszystkim sama  niezależna od wszystkich  nie potrzebny mi nikt do szczęścia  a kiedy dotykam ledwo dna  jedyne czego pragnę to osoby. pełnej miłości  która mnie przytuli

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

pragnienie bycia kochanym jest chyba najsilniejsze, zawsze wydaje mi się, że poradzę sobie ze wszystkim sama, niezależna od wszystkich, nie potrzebny mi nikt do szczęścia, a kiedy dotykam ledwo dna, jedyne czego pragnę to osoby. pełnej miłości, która mnie przytuli

spodobałeś mi się. twój sposób mówienia  to jak coś opowiadasz  podoba mi się. ten uśmiech  który jest z tobą zawsze. zarażasz sobą  humor dopisuje mi od samego myślenia o tobie. mam nadzieję  że w twoim życiu znajdzie się miejsce dla mnie

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

spodobałeś mi się. twój sposób mówienia, to jak coś opowiadasz, podoba mi się. ten uśmiech, który jest z tobą zawsze. zarażasz sobą, humor dopisuje mi od samego myślenia o tobie. mam nadzieję, że w twoim życiu znajdzie się miejsce dla mnie

nieważne gdzie znajduje się druga osoba  bo nie kocha się ze względu na odległość  tylko za charakter i za to jaki ktoś jest.. mimo dużej odległości  która Nas dzieli czuję Cię obok każdego dnia  czuję w sercu ogromne ciepło. w każdej sekundzie słyszę szepty Twojego głosu. na ulicy słyszę Twój śmiech.

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

nieważne gdzie znajduje się druga osoba, bo nie kocha się ze względu na odległość, tylko za charakter i za to jaki ktoś jest.. mimo dużej odległości, która Nas dzieli czuję Cię obok każdego dnia, czuję w sercu ogromne ciepło. w każdej sekundzie słyszę szepty Twojego głosu. na ulicy słyszę Twój śmiech.

uwielbiam się z Tobą droczyć. kocham kiedy udajesz obrażonego  a ja na wszystkie sposoby próbuję Cię rozbawić. wielbię tą Twoją powagę  którą w takich chwilach ledwo utrzymujesz na twarzy.

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

uwielbiam się z Tobą droczyć. kocham kiedy udajesz obrażonego, a ja na wszystkie sposoby próbuję Cię rozbawić. wielbię tą Twoją powagę, którą w takich chwilach ledwo utrzymujesz na twarzy.

strach jest dla mięczaków. przyjdź  przytul  powiedz  że ją kochasz. nie zwracaj uwagi na ludzi  całuj ją w tłumie. niech widzi ile dla Ciebie znaczy.

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

strach jest dla mięczaków. przyjdź, przytul, powiedz, że ją kochasz. nie zwracaj uwagi na ludzi, całuj ją w tłumie. niech widzi ile dla Ciebie znaczy.

wyszliśmy ze szkoły do pobliskiego sklepu na dużej przerwie. nie zdążyliśmy przekroczyć progu drzwi wyjściowych  a on od razu otoczył mnie mocno swoim ramieniem. droczył się ze mną całą drogę kurczowo trzymając. kiedy próbowałam przejść na pasach przed szybko nadjeżdżającym samochodem chwycił cholernie mocno mój nadgarstek nerwowo unosząc głos.  chora jesteś? odwalać możesz jak się Tobą nacieszę.  odburknęłam:  mądrala i puść mnie  to boli.  przechodząc na drugą stronę ulicy  zesunął dłoń w delikatny sposób z mojego nadgarstka i splutł nasze palce.  teraz lepiej?  uśmiechnął się cwaniacko a ja uniosłam nasze dłonie na wysokość oczu.  hmm.. pasują do siebie te nasze ręce.  zerknęłam w jego stronę a on zmarszczył niesmacznie czoło.  ee.. nie  nie pasują  skwitował. puściłam teatralnie jego dłoń udając obrażoną i przyspieszyłam kroku. słyszałam jego cichy śmiech zanim znów rzucił się na mnie obejmując w pół.  tak pasujemy o wiele bardziej.

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

wyszliśmy ze szkoły do pobliskiego sklepu na dużej przerwie. nie zdążyliśmy przekroczyć progu drzwi wyjściowych, a on od razu otoczył mnie mocno swoim ramieniem. droczył się ze mną całą drogę kurczowo trzymając. kiedy próbowałam przejść na pasach przed szybko nadjeżdżającym samochodem chwycił cholernie mocno mój nadgarstek nerwowo unosząc głos. `chora jesteś? odwalać możesz jak się Tobą nacieszę.` odburknęłam: `mądrala i puść mnie, to boli.` przechodząc na drugą stronę ulicy, zesunął dłoń w delikatny sposób z mojego nadgarstka i splutł nasze palce. `teraz lepiej?` uśmiechnął się cwaniacko a ja uniosłam nasze dłonie na wysokość oczu. `hmm.. pasują do siebie te nasze ręce.` zerknęłam w jego stronę a on zmarszczył niesmacznie czoło. `ee.. nie, nie pasują` skwitował. puściłam teatralnie jego dłoń udając obrażoną i przyspieszyłam kroku. słyszałam jego cichy śmiech zanim znów rzucił się na mnie obejmując w pół. `tak pasujemy o wiele bardziej.

ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego niebieskie oczy. nie chciała nic mówić  wiedziała  że teraz potrzebna jest im chwila ciszy. siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego  że gdyby nie mieli siebie  nie mieliby nic.

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego niebieskie oczy. nie chciała nic mówić, wiedziała, że teraz potrzebna jest im chwila ciszy. siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego, że gdyby nie mieli siebie, nie mieliby nic.

wszedł do Jej mieszkania. miał klucz  który kiedyś podarowała Mu udowadniając swoją wielką ufność. w kuchni ujrzał kilka zbitych naczyń  które bezczynnie leżały na ziemi. na stole pudełka po pizzy i butelki wypitych Pepsi. szedł po schodach omijając cały ten bałagan który walił się z góry na dół. drzwi do jej pokoju były uchylone. przez szparkę wydobywał się dym z papierosa i głośne bity Pezeta. wszedł widząc jak jeden z papierosów sam wygasa w popielniczce  a Ona pali następnego stojąc gołymi stopami na chłodnych płytkach balkonu. podszedł obejmując Ją z całej siły.  już widzisz  że sobie nie radzę? że każdy dzień jest cholerną męczarnią? że nawet rodzice wyjechali do dziadków zostawiając mnie z myślą  jak się zmienisz to daj znać ? że nikt nie jest w stanie mi pomóc? że się staczam ? umieram  bez Ciebie.nie widzisz tego? . zaśmiał się mierzwiąc Jej nagie ramię kilkudniowym zarostem  po czym wziął Ją na ręce szepcząc na ucho  chodź  bo się przeziębisz  kocie

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

wszedł do Jej mieszkania. miał klucz, który kiedyś podarowała Mu udowadniając swoją wielką ufność. w kuchni ujrzał kilka zbitych naczyń, które bezczynnie leżały na ziemi. na stole pudełka po pizzy i butelki wypitych Pepsi. szedł po schodach omijając cały ten bałagan który walił się z góry na dół. drzwi do jej pokoju były uchylone. przez szparkę wydobywał się dym z papierosa i głośne bity Pezeta. wszedł widząc jak jeden z papierosów sam wygasa w popielniczce, a Ona pali następnego stojąc gołymi stopami na chłodnych płytkach balkonu. podszedł obejmując Ją z całej siły. `już widzisz, że sobie nie radzę? że każdy dzień jest cholerną męczarnią? że nawet rodzice wyjechali do dziadków zostawiając mnie z myślą "jak się zmienisz to daj znać"? że nikt nie jest w stanie mi pomóc? że się staczam ? umieram, bez Ciebie.nie widzisz tego?`. zaśmiał się mierzwiąc Jej nagie ramię kilkudniowym zarostem, po czym wziął Ją na ręce szepcząc na ucho `chodź, bo się przeziębisz, kocie`

najpierw mówisz  że kochasz potem  że to bez znaczenia. a ja? ja nie mam nic do powiedzenia?

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

najpierw mówisz, że kochasz potem, że to bez znaczenia. a ja? ja nie mam nic do powiedzenia?

chciała usłyszeć te dwa magiczne słowa z jego ust.. nawet jeśli miały by być kłamstwem. chciała poczuć chociaż raz w życiu  że istnieje ktoś  kto jest w stanie podarować jej szczęście  a zabrać smutek

fuckyoukitty dodano: 15 kwietnia 2012

chciała usłyszeć te dwa magiczne słowa z jego ust.. nawet jeśli miały by być kłamstwem. chciała poczuć chociaż raz w życiu, że istnieje ktoś, kto jest w stanie podarować jej szczęście, a zabrać smutek

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć