 |
|
- wiesz, że pingwin kiedy znajdzie przyjaciela, zostaje z nim razem, aż do śmierci ? - zostaniesz moim pingwinem?; >
|
|
|
|
Cicho . Nie budź jej , niech marzy . W tym świecie tylko to jej zostało .
|
|
|
|
Siadam z telefonem w ręku, czytam sms'y i żałuję, że już nie jesteśmy tak blisko jak byliśmy kiedyś.
|
|
|
|
melanże z Nimi? są najlepszymi na świecie. i choć większość z nich odpada w dość krótkim czasie, uwielbiam przyechylać z Nimi kielony. kocham ten klimat, i płakanie ze śmiechu. uwielbiam Nasze spojrzenia po skończonej flaszce, i tekst: ' to co, następna?'. kocham ich namowy: 'no ze mną się nie napijesz!', i 'pij,nazwisko zobowiązuje'. i co najlepsze - uwielbiam wracanie do domu - gdy wchodzę najciszej jak mogę, a na przeciw mnie wychodzi mama z pytaniem: 'tańczysz waka waka, czy po schodach próbujesz wejść?".
|
|
|
|
kocham żurawinowe redd'sy. kocham fajki. kocham blanty. kocham słońce. kocham wakacje. kocham reggae. kocham rap. kocham piłkę nożną. kocham koszykówkę. kocham grubsona. kocham robić zdjęcia. kocham pisać. kocham się śmiać. kocham moich przyjaciół. kocham się całować. kocham przytulanie. kocham głaskanie po plecach. ale najbardziej, najbardziej na świecie kocham Ciebie.
|
|
|
|
: Picie wódki z gwinta, trzymanie głowy gdy jedno z nas wymiotuję po imprezie. Cały karton piw,które mamy obalić za jeden wieczór i organizowanie karaoke bez znajomości słów piosenki. Nocne wyprawy po mieście, wypalanie papierosa za papierosem i śmianie się aż do bólu brzucha. Jedzenie na wynos, a potem nie możemy się ruszyć z mojego łóżka, które jest podobno jednoosobowe, a mieści się cała nasza ekipa. Tylko z nimi potrafię być sobą bez ani jednej nutki fałszu. Tylko oni rozumieją całe to cierpienie,które wyrażam w krzywym uśmiechu. Kocham ich, nie wyobrażam sobie życia bez tych osób, bo świat straci dopiero swoją wartość wraz z ich odejściem, nie wcześniej.
|
|
|
|
a ja głupia wchodzę na twoją naszą-klasę codziennie, tylko po to, by zobaczyć czy przypadkiem jakaś laska nie pisze ci komentarzy. tak, można to nazwać zazdrością.
|
|
|
|
Wiesz? Mówię Ci tylko, że mam na Ciebie wyjebane, nie chcę Cię widzieć, nie musisz kurwa dzwonić i przyjeżdżać, ale tak naprawdę, to zżera mnie od środka i chcę Cię przytulić i powiedzieć, że Cię kocham.
|
|
|
|
I już nic nie będzie tak jak dawniej.
Herbata nie będzie już taka słodka, czekolada tak czekoladowa,
lody tak zimne, nawet słońce przygaśnie...
Wiesz co się jedynie nie zmieni?
Moje uczucie do Ciebie.
|
|
|
|
siedziała na opustoszałej łące bawiąc się kosmykiem swoich złotych włosów z nadzieją, że tego lata też podbiegnie do niej z koszem truskawek, wiedząc jak je uwielbia. i, że po raz kolejny, częstując go jedną z nich, wyzna miłość.
|
|
|
|
uwielbiała mecze piłki nożnej, ale tylko wtedy gdy oglądała je z nim.
|
|
|
|
Szczęściem.? Co można nazwać szczęściem.? Białe chmurki.? Watę cukrową.? Wesołe miasteczko.? Czy po prostu Twój szczery, słodki uśmiech.?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
