|
dziś do ciebie zadzwonię, po tym, jak moja krew zatonie w alkoholu.
|
|
|
nie bój się płaczu, czasami w każdym coś pęka.
|
|
|
Znowu piję z myślą, że zapomnę, ale wciąż wracam do tych wspomnień. / slonbogiem
|
|
|
Powiedzmy, że żyję. Bo przecież to, że wleczesz me serce po ostrych skałach na smyczy wcale nie ujawnia ani krztyny śmierci czy też dramatyzmu. / slonbogiem
|
|
|
Jesteś tylko wypranym z uczuć skurwielem. Amen. / slonbogiem
|
|
|
Pierdole disco-dance'owe hity popowe, puszczam w obieg rap co ci rozpierdala głowę.
|
|
|
Ty nie mów, że mnie kochasz, to nie ma sensu, miłość ma gnać w przód, a my stoimy w miejscu.
|
|
|
Jestem zimny jak lód i twardy jak skała, romantyczny w chuj, brutalny tak jak prawda.
|
|
|
Stój - przecież mówię. Zatrzymaj się - przecież krzyczę tonąc we łzach. Wysłuchaj mnie - przecież mówię. Mówię kurwa do Ciebie - przecież krzyczę tonąć we łzach. Nie stanę - przecież mówię. Nie zatrzymam się - przecież krzyczę tonąc we łzach. Nie wysłucham Cię - przecież mówię. Nie odpowiem kurwa Tobie - przecież krzyczę tonąc we łzach. / slonbogiem
|
|
|
|