 |
Codziennie marzę o tym by trzymać o w ramionach, patrzeć w Jego oczy i całować Jego usta. By trzymać Go za rękę i czule dotykać policzka. Szaleję za nim. Do utraty tchu szaleję za nim całym.
|
|
 |
Wierzę w miłość. Tą prawdziwą bez chęci posiadania, bezinteresowną. Tą, która uszczęśliwia i daje sens istnienia. Wierzę, że można żyć dla kogoś, budzić się i czekać na jeden uśmiech, jedno spojrzenie. A co najwaźniejsze - wierzę, że jestem w stanie Ci taką miłość ofiarować
|
|
 |
Mogę Ci tylko obiecać, że nie zostawię Cię samego, nie opuszczę, gdy będziesz mnie najbardziej potrzebował i nie pozwolę byś sam szedł przez życie.
|
|
 |
Jesteś tu teraz ze mną. Sposób, w jaki mnie całujesz... czuję się kochana. Przytulasz mnie i wiem, że nie potrzebuję niczego więcej. Chcesz mi dać gwiazdkę z nieba, ale ja jej nie chcę. Wystarczy mi Twoja miłość, jesteś wszystkim czego potrzebuję, w Tobie się odnajduję
|
|
 |
Najpiękniejszym ubraniem kobiety są ramiona kochającego mężczyzny
|
|
 |
Jesteś wszystkim, chociaż mówią, że nie można mieć wszystkiego. ♥
|
|
 |
Czuję się bezpieczna, gdy Twoje palce są splecione z moimi ♥
|
|
 |
tak wiele rąk na świecie a ja chcę trzymać tylko twoją. ♥
|
|
 |
To nie tak, że masz być bo innych nie ma. To inni odpadają, bo masz być Ty.
|
|
 |
Siedząc na kanapie rozłożona w Twoich objęciach, czując Twoje ciepło wiem, że to szczęście ♥
|
|
 |
ciekawe czy gdzieś pomiędzy poranną kawą, a zajęciami na uczelni pomyślisz o mnie. czy zdarza Ci się, idąc ulicą, czekając na zielone światło pomyśleć o tym, że istniałam. czy zastanawiasz się czasem co robię, czy się uśmiecham i czy daję radę w życiu. ciekawe, czy gdy jest Ci smutno myślisz o tym, że fajnie byłoby wyrzucić z siebie cały ten żal tak jak kiedyś, gdy jeszcze byliśmy nierozłączni. ciekawe czy pamiętasz jeszcze kim dla Ciebie byłam. ciekawe, czy w ogóle cokolwiek znaczyłam .. / veriolla
|
|
 |
przez trzy dni płakałam. tak mocno, że łzy dusiły mnie, nie pozwalając wypowiedzieć żadnego słowa. później moje oczy wyschły, nie było już łez. była cisza, pustka i gorycz, która powoli zabijała. / veriolla
|
|
|
|