głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika eni-sc

i mogę obiecać ci jedno : w chwili śmierci będziesz sam.   Bring Me The Horizon

nienawidzeetwojejmordy dodano: 22 stycznia 2012

i mogę obiecać ci jedno : w chwili śmierci będziesz sam. [ Bring Me The Horizon ]

ta ?? ale w czym konkretnie ? bo właśnie chce się coś dowiedzieć o nim ale nie mam od kogo za bardzo. może mi ciszy powiesz ?    teksty nienawidzeetwojejmordy dodał komentarz: ta ?? ale w czym konkretnie ? bo właśnie chce się coś dowiedzieć o nim ale nie mam od kogo za bardzo. może mi ciszy powiesz ? ;) do wpisu 22 stycznia 2012
a ja kolczyk na karku    teksty nienawidzeetwojejmordy dodał komentarz: a ja kolczyk na karku ;) do wpisu 22 stycznia 2012
gdybym miała napisać mu co myślę  i pisać w przekonaniu  że tego nie wyślę  a później jednak nacisnąć enter   wolałabym skoczyć z mostu  mniej by bolało.   veriolla

koosmaty dodano: 22 stycznia 2012

gdybym miała napisać mu co myślę, i pisać w przekonaniu, że tego nie wyślę, a później jednak nacisnąć enter - wolałabym skoczyć z mostu, mniej by bolało. / veriolla

Zapominałam oddychać   gdy przechodziłeś obok bez słowa .   fuckkitty

koosmaty dodano: 22 stycznia 2012

Zapominałam oddychać , gdy przechodziłeś obok bez słowa . [ fuckkitty ]

nie mów do mnie słowa 'przepraszam'  lub 'żałuję'   bo to jedne z tych słów  które w moim słowniku są pod zakładką 'najbardziej fałszywe'.   veriolla

koosmaty dodano: 22 stycznia 2012

nie mów do mnie słowa 'przepraszam', lub 'żałuję' - bo to jedne z tych słów, które w moim słowniku są pod zakładką 'najbardziej fałszywe'. / veriolla

'siemandero robisz coś?' usłyszałam po odebraniu telefonu. 'na drutach    odpowiedziałam  gryząc długopis i siedząc przy oknie. 'wpadnę  do Ciebie'   oznajmił. 'spoko czekam. lodówka tam gdzie zawsze'   odpowiedziałam. 'to dobrze  bo głodny jestem'   powiedział  rozłączjąc się. niby zwykła rozmowa ukazująca codzienność  ale również uświadamiająca mi jak bardzo znam swoich przyjaciół.   veriolla

koosmaty dodano: 22 stycznia 2012

'siemandero,robisz coś?'-usłyszałam,po odebraniu telefonu. 'na drutach; - odpowiedziałam, gryząc długopis i siedząc przy oknie. 'wpadnę, do Ciebie' - oznajmił. 'spoko,czekam. lodówka tam gdzie zawsze' - odpowiedziałam. 'to dobrze, bo głodny jestem' - powiedział, rozłączjąc się. niby zwykła rozmowa ukazująca codzienność, ale również uświadamiająca mi jak bardzo znam swoich przyjaciół. / veriolla

śpię. piję. śpię. lecze kaca. od czasu do czasu wypuszczam z oczu krople łez.   tak wyglądają moje ferie mamo.   veriolla

koosmaty dodano: 22 stycznia 2012

śpię. piję. śpię. lecze kaca. od czasu do czasu wypuszczam z oczu krople łez. - tak wyglądają moje ferie,mamo. / veriolla

Żyjąc tak szybko gubimy to co piękne  wierzymy w lepszą przyszłość  a jej i tak nie będzie.  Ortega Cartel

nienawidzeetwojejmordy dodano: 22 stycznia 2012

Żyjąc tak szybko gubimy to co piękne, wierzymy w lepszą przyszłość, a jej i tak nie będzie. /Ortega Cartel
Autor cytatu: rapova22

za kogo Go uważam ? sama nie wiem. nie jest ani facetem mojego życia  ani najlepszym przyjacielem. jest po prostu kimś z kim zawsze się dogadam  i kto zawsze wywoła uśmiech na mojej twarzy. jest jedyną osobą  która wyprzedza moje myśli  i nie pyta jak u mnie   bo wie to  nawet jeśli nie patrzy mi w oczy. jest kimś ważnym  ale nie mam na Niego określenia   jest  i nic więcej się nie liczy.   veriolla

koosmaty dodano: 22 stycznia 2012

za kogo Go uważam ? sama nie wiem. nie jest ani facetem mojego życia, ani najlepszym przyjacielem. jest po prostu kimś z kim zawsze się dogadam, i kto zawsze wywoła uśmiech na mojej twarzy. jest jedyną osobą, która wyprzedza moje myśli, i nie pyta jak u mnie - bo wie to, nawet jeśli nie patrzy mi w oczy. jest kimś ważnym, ale nie mam na Niego określenia - jest, i nic więcej się nie liczy. / veriolla

są ludzie  którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli  i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć. i mimo  że wywoływali najokropniejszy ból  gdy odchodzili   to wywołują nacudowniejszy uśmiech  gdy wracają.   veriolla

koosmaty dodano: 22 stycznia 2012

są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć. i mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują nacudowniejszy uśmiech, gdy wracają. / veriolla

pojechaliśmy ekipą nad 'stawy'.jak zwykle rozłożyliśmy namioty i rozpaliliśmy ognisko nad największym z nich.'przepłynął kiedyś ktoś ten staw wzdłuż?' rzucił pytaniem ktoś z tłumu.'mój tato' odpowiedziałam otwierając browara i siadając przy ognisku.'ee to musiał zaimponować Twojej mamie' powiedziała koleżanka.'a no.zaimponował.mi również.a wychodząc z wody podszedł do Niej i całując dodał:dla mojej najuochańszej kobiety' powiedziałam wspominając.'zajebista sprawa' powiedziała koleżanka.po chwili On podszedł do mnie  i rzucając mi swoją koszulkę powiedział:'łap'.'co robisz?' spytałam patrząc na Niego.'idę popływać' dodał cwano się uśmiechając.wiedziałam już co chce zrobić.zdążyłam tylko powiedzieć:'ale mój tato zna ten staw na wylot każdą głębokość' gdy wskoczył i popłynął.chłopaki przyświecili na staw światłami gdy dopływał już do połowy.po 15 minutach wrócił zdyszany podszedł do mnie i całując powiedział:'dla mojej najukochańszej kobiety'.  veriolla

koosmaty dodano: 22 stycznia 2012

pojechaliśmy ekipą nad 'stawy'.jak zwykle rozłożyliśmy namioty i rozpaliliśmy ognisko nad największym z nich.'przepłynął kiedyś ktoś ten staw wzdłuż?'-rzucił pytaniem ktoś z tłumu.'mój tato'-odpowiedziałam,otwierając browara i siadając przy ognisku.'ee,to musiał zaimponować Twojej mamie'-powiedziała koleżanka.'a no.zaimponował.mi również.a wychodząc z wody podszedł do Niej i całując dodał:dla mojej najuochańszej kobiety'-powiedziałam,wspominając.'zajebista sprawa'-powiedziała koleżanka.po chwili On podszedł do mnie, i rzucając mi swoją koszulkę powiedział:'łap'.'co robisz?'-spytałam,patrząc na Niego.'idę popływać'-dodał,cwano się uśmiechając.wiedziałam już co chce zrobić.zdążyłam tylko powiedzieć:'ale mój tato zna ten staw na wylot,każdą głębokość',gdy wskoczył i popłynął.chłopaki przyświecili na staw światłami,gdy dopływał już do połowy.po 15 minutach wrócił,zdyszany podszedł do mnie i całując powiedział:'dla mojej najukochańszej kobiety'./ veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć