 |
" Nigdy nie wiesz kiedy miłość przyjdzie,
ale w końcu to się stanie i stanie się jasne, że
warto było marzyć i czekać " - Listy do M.
|
|
 |
Tylko z tobą chciałam tak po prostu
Dogonić marzenia...
|
|
 |
Zimo dobra, bielą otul nas,
Bo każda nasza chwila przebudzenia czeka,
Z dawnych smutków oczyść naszą twarz,
Bo mamy jechać razem, a droga daleka.
I niech się spełni złotej łaski czas.
|
|
 |
Normalna. Nie świecąca lateksem i pudrem. Błyszcząca intelektem, nie pupą...
|
|
 |
Jeśli na boisku czujesz się jak ptak to poczuj jak wspaniale jest latać i fruń jak najwyżej po marzenia.
|
|
 |
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
|
|
 |
Siatkówka, oprócz rodziny, jest dla mnie najważniejsza. Zakochałam się w niej tak mocno, że bez niej nie potrafię już żyć.
|
|
 |
Siatkówka jest sportem dla inteligentnych. Trzeba w tej grze myśleć i to nie jest na zasadzie „bij -zabij”, „biegnij, kopnij”, tylko tutaj trzeba pomyśleć. Każda akcja musi być przemyślaną i nie ma tak, jak w piłce nożnej, że można wykonać 40 strzałów na bramkę i ten najbardziej przypadkowy wpadnie do bramki i jest się bohaterem. Tutaj 40 razy uderzy się poza boisko i się przegrywa mecz. Tutaj trzeba o każdy punkt walczyć i o każdy punkt „gryźć parkiet” ze wszystkich sił. Tutaj trzeba zawsze dawać z siebie wszystko.
|
|
 |
I, I follow, I follow you deep sea baby
I follow you I, I follow you, dark doom honey/Podążam, podążam za Tobą głębokim morzem kochanie
Podążam za Tobą, Podążam za Tobą, mroczne fatum skarbie
|
|
 |
Więc chodź, zawirujmy razem
nie chcę iść do domu
Bo kiedy tak mnie przytulasz
wiesz, moje serce zamiera, serce zamiera
Wiem, że powinienem, ale nie mogę tego zostawić
i kiedy trzymasz mnie tak
wtedy moje serce zamiera, serce zamiera
|
|
 |
So come on spin me around
Now I don’t wanna go home
Cause when you hold me like this
You know my heart skip skips a beat
I know I should but I can’t leave it alone
And when you hold me like this
That’s when my heart skips skips a beat
|
|
 |
Kiedy to wszystko się zaczęło...
Pierwsze treningi Pierwsze siniaki poobijane od parkietu,
Pierwsze stroje, nakolanniki i stabilizatory i inne.
Potem lata, najpierw zabawa, żadnych planów,
zwykłe zajęcie wolnego czasu taką,
a nie inną formą wysiłku fizycznego.
Nie wiem kiedy ta zabawa zamieniała się
w chęć udowodnienia czegoś, w ambicje, ciężką pracę,
a przede wszystkim w miłość.
Tak to właśnie ona tak głęboko połączyła Mnie-piłkę-siatkę i parkiet...
To ona stała się jednym, wielkim, życiowym celem...
Nieważne, że czasem nie wychodzi, trzeba walczyć...
Siatkówka to nie tylko miłość, to styl życia...
Nie uczy jedynie świetnie opanować pewnego rodzaju boiskowe zachowania,
ona uczy żyć, uczy pokory...
Kiedy myślisz, że osiągnąłeś już wszystko pokazuje jak wiele Ci jeszcze brakuje...
Parkiet stał się drugim domem a piłka przyjaciółką.
nawet kiedy chciałabyś to wszystko rzucić, jesteś od Niej uzależniona...
przecież ona wie, ze któregoś dnia powrócisz,
bo ją kochasz...kochasz
|
|
|
|