 |
nie ma sensu obiecywać, kiedy ma się świadomość, że ta obietnica, to tylko słowa, które nic nie znaczą.
|
|
 |
Jest tylko On. On u mojego boku, tu, teraz i tylko to się liczy. Tu i teraz. A to, kim był dawniej, gdzie był dawniej i z kim był dawniej, to nie ma żadnego, najmniejszego znaczenia. Teraz jest ze mną tu, wśród was. Ze mną, z nikim innym. Tak właśnie myślę, myśląc wciąż o Nim. Nieustannie myśląc o nim, czując zapach jego perfum i ciepło jego ciała. A wy udławcie się tą siedzącą w Was zazdrością. ♥
|
|
 |
I jeśli kiedyś zdecydujesz się odejść, zdecydujesz się pozostawić to wszystko wiedz, że nie zapomnę. Nigdy nie wymarzę z pamięci tego co w niej pozostawisz. Zostanę sama gdzieś pomiędzy zachodem a wschodem słońca analizując to co zrobiłam źle. Sekunda po sekundzie wspominając te dobre chwile. Będę tęsknić za Tobą pod każdą postacią jaką mi tylko dałeś. Nocą nie będę rozmawiała już z Tobą. Będę wygłaszała długie monologi w stronę gwiazd czekając na ich odpowiedź, pocieszenie, zrozumienie. Będę bezbronna i kwestią czasu będzie tylko to kiedy zniknę. Kiedy żal, ból, tęsknota zniszczą mnie od środka nie pozostawiając nic. Pozbawiając mnie jakichkolwiek uczuć i nadziei na lepsze jutro. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Mam męża, trójkę dzieci, zasadziliśmy drzewo i kupiliśmy psa ! I wiecie co wam powiem... będziemy żyć długo i szczęśliwie ! Zajebiście kurwa szczęśliwie ! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Chcę poczuć Twój oddech na mojej szyi, Twoje usta dotykające moich. Chcę poczuć jak Twoje palce splatają się moimi tworząc idealną i nierozłączną całość. Chcę poczuć ciepło bijące od Twojego ciała. Chcę poczuć jak Twój wzrok przeszywa moje ciało milimetr po milimetrze. Chcę to znowu poczuć ! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
czasami nie ma odwrotu. są sytuacje z których nie ma wyjścia. ktoś chwyta Twoją dłoń, a Ty oddajesz mu serce, ktoś całuje Twoje usta i składa Ci tym samym obietnice, że już zawsze będzie, że nigdy Cię nie opuści, obiecuje Ci siebie na resztę życia. oddajesz swoje serce i nie ma już odwrotu, wszystko się zaczyna i nigdy nie powinno się skończyć. ale nie każdy rozumie co znaczy "bez odwrotu". niektórzy ludzie odwracają się i odchodzą, niszcząc przy tym nasz cudowny świat... wspólny świat.
|
|
 |
jakieś dziwne uczucie pustki kiedy od niedzieli nie dostaje żadnego sms-a, żadnego telefonu, nawet jednego spojrzenia, jednego pocałunku... nie wiem czy o mnie myśli, ja myśle cały czas. co z tego, że dorosłam, skoro myślę o nim non stop, a to przecież takie dziecinne.. chce odejść, uciec w zapomnienie... wiesz o czym teraz marze ? o zapomnieniu. zapomnieć i nigdy więcej o nim nie pamiętać, nie myśleć, nie pobudzać tego uczucia by odżyło, zapomnienie, to lek na złamaną duszę... na moje złamane serce.
|
|
 |
fatalne zauroczenie ? tak można by nazwać stan w jaki wpadłam, ale nie. to nie jest zauroczenie. miłość ? co ja gadam.. jak to może być miłość? jaka miłość kobieto ? on mnie nie kocha, a ja ? fatalnie się w im zakochałam. dlaczego fatalnie ? bo jak inaczej można nazwać uczucie do żonatego mężczyzny, który ma też dziecko ? jak można było sobie pozwolić na coś takiego ? jak ja mogłam sobie na to pozwolić.. zatraciłam się w tym wszystkim, zapomniałam o całym świecie kiedy patrzyłam w jego oczy, zapomniałam o tym jak boli kiedy ktoś odchodzi i zaczęłam wierzyć, że może być pięknie. ale jak może być pięknie? skoro on.. nie to nie może się udać, ale przez moment się udaje, czuje jego usta na moich i wiem, że nie chce, żeby ten czas minął.. i później słysze "będą z tego problemy, nie możemy" ale tak się to nie kończy sms wieczorem "niech będzie nadzieja i nigdy nie mów nigdy" gdy piszę, że to nie może się udać. głupia dziewczyno zabawi się Tobą i zostawi jak każdy, odpuść, będą z tego kłopoty
|
|
 |
'' Dr House: Masz pasożyta. Pacjentka: Tasiemca? Dr House: Połóż się i podciągnij bluzkę. Opuść ręce. Pacjentka: Można coś na to poradzić? Dr House: Tylko przez miesiąc, a potem usunięcie jest nielegalne. Pacjentka: Nielegalne? Dr House: Bez obaw. Wiele kobiet przywiązuje się do swojego pasożyta. Daje mu imię, ubiera i pozwala się bawić z innymi pasożytami. Ma twoje oczy. ''
|
|
 |
to niewiarygodne jak zawładnął moim światem, sercem, myślami. jak cholernie uzależnił moje oczy, serce, dłonie od swojej osoby. jak perfekcyjnie i bez żadnych obaw pozwolił mi się w sobie zakochać. pozwolił mi wkroczyć do życia, pozwolił mi być. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Czasem przychodzi taki moment, że bez powodu w oczach pojawiają się łzy. Początkowo wypływają z nich pojedyncze krople, które ocierane zostają rękawem ulubionej bluzy przesiąkniętej jego perfumami. Strumyki, które po jakimś czasie zmieniają się w górskie potoki nie są już do zatrzymania. Siedzisz i zastanawiasz się dlaczego tak się dzieje. Przyciągasz kolana do klatki piersiowej by choć trochę uspokoić dygoczące ciało. Opanowujesz łzy i dociera do Ciebie, że tęsknisz. Tęsknisz za jego oczami, uśmiechem, silnymi ramionami - za Nim. Uświadamiasz sobie, że tęsknota bez żadnych skrupułów zżera Twoje serce. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=A18mICuVMhs ♥
|
|
|
|