 |
I te oczy, w które mogłabym patrzeć bez końca.
|
|
 |
Bo nazywała swoim szczęściem każdy jego uśmiech.
|
|
 |
chciałabym kiedyś podejść do Ciebie i powiedzieć, że jesteś dla mnie najważniejszy. tylko tyle. bez zbędnych słów. nawet nie chcę słyszeć Twojej odpowiedzi .
|
|
 |
Nikt nie da rady zająć Twojego miejsca.
|
|
 |
Kocham Cię. Całym głupim sercem.
|
|
 |
Wyglądając przez okno obserwując pełnie księżyca, pierwszą myślą jesteś właśnie Ty. Zastanawiam się co teraz robisz i czy chociaż przez chwilę zdarza Ci się tak po prostu o mnie pomyśleć.
|
|
 |
moje myśli wyszły na spacer
znowu 'przypadkiem' spotkały Ciebie.
|
|
 |
Tęsknię, szczególnie za Twoim uśmiechem, który, jak wiesz, należy do moich ulubionych.
|
|
 |
pozbycie się Go z serca ? to tak jakbyś namalowała mi markerem na ścianie serce i kazała zmazać gumką.
|
|
 |
A łzy spływające z jej oczu zmywały resztki uśmiechu z jej twarzy, a wino które nerwowo piło pomagało jej przetrwać.. przetrwać ból łamiącego się serca.
|
|
 |
.chciałabym, by on kiedyś żałował, że mógł mnie mieć - a nie miał, żeby kiedyś zobaczył, co stracił.. ; **
|
|
 |
I nagle zdałam sobie sprawę że nie wyobrażam sobie już bez niego życia , że gdyby nagle miał zniknąć to zapadłabym się , zapadłabym się tak głęboko jak jeszcze nigdy i wiem że nie podniosłabym się z tego dołka. To on jest centrum mojego świata , to on jest moją grawitacją , powietrzem , wszystkim co ma dla mnie jakikolwiek sens. To za nim poszłabym w ogień i to na widok jego oczu tracę całkowitą kontrolę . To chyba nie jest zdrowe ale wierz mi że inaczej nie mogę .
|
|
|
|