|
|
Zapamiętaj jedno: nie proś, nie błagaj, nie skoml o miłość. Nadejdzie dzień, kiedy i bez tego zostaniesz pokochana. Uwierz. / aniusssia
|
|
|
(...) Niósł piekło w sobie, tak jak my wszyscy - mały bagaż na plecach, którego przeważnie nie zauważamy, albo ogromną górę cierpienia, która przytłacza swoim ciężarem.
|
|
|
Nazwałeś ją Kotkiem? I pozwoliła ci? Trzy dni spędziłem w śpiączce, kiedy tak do
niej powiedziałem! A moje jaja nigdy nie doszły do siebie po tym, jak kopniakiem
wbiła mi je w kręgosłup!
|
|
|
Tajemnice zawsze wcześniej czy później ugryzą w dupę.
|
|
|
Wiesz co podoba mi się w Twojej sile? Delikatność.
|
|
|
Stęskniona. Stęskniona za słowami które sprawiały uśmiech, stęskniona za wzrokiem, który wywoływał rumieńce, stęskniona za dotykiem, który dodawał pewności siebie, stęskniona za Twoją osobą.
|
|
|
Chroń przed nim swe serce. On lubi je ranić, sprawia mu to przyjemność.
|
|
|
Zapamiętaj sobie. Ja nie jestem na raz, nie jestem jak jednorazowe rękawiczki, jestem raczej jak rękawiczki z prawdziwej drogiej skóry, które są na dłuuugo albo nawet na zawsze, gdy tylko się je szanuje i odpowiednio o nie dba.
|
|
|
Walcz o co kochasz i o to na czym naprawdę Ci zależy. Prawdziwi mężczyźni nigdy nie odpuszczają.
|
|
|
Rozumiem. Wolisz kolegów ode mnie.
|
|
|
śmieszy mnie to, że uważasz się za milion razy lepszego niż jesteś. na szczęście milion razy zero i tak daje zero. / thefuckinglove
|
|
|
Zdrowaś Marycho, buchów pełna, bong z Tobą. Błogosławionaś Ty między innymi ziołami i błogosławiony efekt Twojej banii. Święta Marycho , matko rastów staw się za zjaranymi teraz i w godzinie banii naszej zioło. / besty
|
|
|
|