|
Cześć, jak się czujecie? Jak wam minął dzisiejszy dzień? Jak wam mija życie? Jak wasze serca mocno biją? Czy w ogóle biją? Czy mają dla kogo bić? po prostu Co tam?.. ~schooki~
|
|
|
Co możesz zrobić? Przestań się bać i zacznij kopać w dupę ludzi, którzy nie przynoszą Ci dobrych rzeczy. No bo jaki masz pożytek z osób, w których towarzystwie nie czujesz się komfortowo?
Czego nie wiesz? Fajność przyciąga fajność. Jak wymienisz kadrę na pozytywną, więcej pozytywnych przyjdzie, a te negatywne jednostki pójdą w dalekie pip.
Nie bój się sprzedać kopa każdemu pajacowi, który sprawia, że czujesz się gorsza, słabsza, niefajna, mało ważna, głupia, wykorzystywana. Sekret tkwi w tym, że póki nie pokazujesz gdzie są drzwi, idioci nie wiedzą, jak w nie trafić. Pokaż drzwi i miej święty spokój. Nie potrzebujesz wokół siebie nikogo, kto sprawia, że nie czujesz się najfajniejsza na świecie.
|
|
|
Nie przepraszaj ani za to kim jesteś, ani za to kim nie jesteś.
|
|
|
Dziękuje za to, że jesteś! W każdej chwili w każdym momencie. Stała, niezmienna.. Potrzebuję własnie czegoś takiego co jest i będzie. Jedyna rzecz w której wiem na czym stoję, bo poza Tobą kompletnie nie wiem gdzie jestem. - Dla mojej przyjaciółki Kingi ♥ ~schooki~
|
|
|
Można zdobyć wszystko lecz nie koniecznie wszystko naraz.
|
|
|
Bądź sobą w najlepszy, najgłębszy i najprawdziwszy sposób. Stań się atrakcyjny dla samego siebie.
|
|
|
Zasługujesz na to co najlepsze, ale zanim uwierzą w to inni, sam musisz to zrobić.
|
|
|
Nikt oprócz Ciebie nie odpowiada za Twoje szczęście.
|
|
|
Nowy przepis na życie: odpuść, pozwól, poddaj się, zaufaj uwierz i odpręż się.
|
|
|
Każdy jest dla kogoś ważny.
|
|
|
Nie zmieniaj swojego ciała, swoich opinii ani swoich wartości dla taniego poklasku.
|
|
|
Nie potrzebuję hashtaga, statusu, wręczanej znienacka róży, częstych wypadów za miasto, na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie, że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów, ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu "wstawaj, moja piękna", nawet jeśli następne co powiesz to "głodny jestem".
|
|
|
|