 |
|
Czasem kiedy trafiasz na mur rzeczywistości, po prostu nie ma sposobu, żeby go obejść. | Jodi Picoult
|
|
 |
|
"Tylko głupiec pozwolił by wrócić komuś kto tak bardzo rani uczucia ... "
|
|
 |
|
Może jest coś, co boisz się powiedzieć, ktoś, kogo boisz się kochać, miejsce, do którego boisz się pójść. To będzie bolało. To będzie bolało, bo jest ważne. | John Green
|
|
 |
|
Te mecze, wyjazdy, setki godzin w trasie i powroty nad ranem śmiejąc się w twarz wrogom, z braćmi ramię w ramię - tego nie zabije w Nas nawet smutek po przegranej, bo to miłość, pasja, to Nasz sposób na życie..
|
|
 |
|
Nigdy nie podawaj ręki wrogom
Choćby lizali dupę, szli za tobą
Nie ufaj szujom co swoich oszukują
We własnym otoczeniu kręcą, prowokują
Zawsze bądź dla ludzi otwarty
Idź swoją drogą a rozpoznasz wrogie karty!
|
|
 |
|
Życie zmusza do wyboru, więc koloruj jak chcesz wolisz czarno białe szczęście czy piękny kolor łez..
|
|
 |
|
z błędów płynie nauka robię doktorant mam w sobie potwora i mam w sobie anioła
doświadczenia cały czas pod prąd modle się o lepsze jutro już kolejny rok.
|
|
 |
|
"Walczysz o marzenia bądź sobą się nie zmieniaj, bo są ludzie którzy potrafią w życiu doceniać szczerość i prawdziwość, idź do przodu powodzenia!"
|
|
 |
|
Nie boisz się, że będziesz kiedyś żałował?
|
|
 |
|
Świadomość tego co utraciliśmy jest istotna, aż w końcu zaczyna boleć. Odczuwamy braki, widzimy jak niedoskonali jesteśmy i jak bardzo tęsknota wyżera z nas życie. Upadamy i nie podnosimy się. Leżymy na samym dnie, bo tak lepiej, bo wszystko z nas wypływa, bo jesteśmy, a zarazem nas nie ma. Już się nie staramy, nie ubiegamy o więcej, nie emanujemy ciepłem, nie darzymy miłością. Nie istniejemy. Już od dawna, jest tylko ciało i oczy, cholernie puste, przepełnione porażką oczy. I już się nie podnosimy, nie walczymy. To koniec. Przegraliśmy wszystko. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Gdybyś mógł znów przeżyć dowolną chwilę, czy uczyniłbyś swoje życie doskonałym?
|
|
 |
|
Mogę usiąść Ci na kolanach i skrupulatnie Ci się przyglądać - liczyć pieprzyki na ciele i spoglądać w nieskończoność w oczy. Utwierdzać się tylko w przekonaniu, że pragnę, abym to właśnie te oczy napotykała, gdy otworzę swoje niebieskie w sobotę rano, w poniedziałek czy wtorek: w każdy dzień tygodnia, każdego miesiąca, każdego roku, że z tymi czarnymi oczami chcę błądzić nocami po oświetlonych uliczkach, ale i gubić oddechy w naszym miękkim łóżku. Doświadczenie każe mi szukać jakiś oznak kłamstwa na twarzy drugiej osoby, ale wyginają się jedynie kąciki ust ku górze - to kpina losie: nie On, możesz iść dalej szukać nieszczęśliwca gdzie indziej. Mierzwę Ci dłonią włosy i nie spuszczając z Ciebie wzroku wyszeptuję jak bardzo Cię kocham. Kocham Cię, jak głupia. /happylove
|
|
|
|