 |
w mojej głowie ten czas płynie wolniej, bo jest parę spraw, których brat, nie zapomnę.
|
|
 |
Chodź kochanie, posłuchamy jak oddycha wszechświat. ;*;*
|
|
 |
Tylko prawdziwy przyjaciel będzie wiedział, kiedy pod słowem "nic" kryje się "coś"
|
|
 |
Staram się zrozumieć Twój wybór. Staram się poukładać sobie w głowie wszystkie Twoje słowa, które wypowiedziałeś mi ostatniego razu. Staram się, ale ciężko jest zrozumieć odejście ukochanej osoby z którą tak bardzo pragnęło się stworzyć idealną przyszłość.
|
|
 |
Mówiłeś , że mnie kochasz i że nigdy mnie nie zostawisz. Potem mówisz to koniec zakochałem sie w innej. Przez pare tygodni zadawałam sobie pytanie dlaczego? Co ona ma w sobie czego ja nie mam? A teraz kiedy juz sobie ułozyłam życie i przestałam płakać Ty przychodzisz i mowisz ze ona była pomyłką i ze kochasz tylko mnie i nie zostawisz mnie juz nigdy wiecej. Myslisz ze ja jestem jakąś lalka która mozna sie pobawic i wyrzucić. Teraz to spierdalaj nie chce już Ciebie ani tej twojej "szczerej" milości....
|
|
 |
Nie ma co czekać aż światło w tunelu zgaśnie
|
|
 |
Wiesz jaki jest najgorszy błąd?
Uciekać przed samym sobą
Nie wiedząc nawet dokąd
|
|
 |
I'm just a dreamer
I dream my life away
I'm just a dreamer
Who dreams of better days
|
|
 |
Rozjebał cały mój system. Nie mogę normalnie funkcjonować. Staram się o nim nie myśleć lecz nadal mam go bez przerwy w głowie. Powiedział mi ostatnio, że życie jest 'za krótkie i za skomplikowane ale jakoś to będzie'. Teraz rozumiem co miał na myśli...TO na prawdę jest skomplikowane. Szkoda tylko, że mylił się co do tej drugiej części. Jakoś to będzie? Jakoś...to znaczy jak? Zajebiście? Dobrze? Znośnie? Nie...z tej sytuacji nie ma dobrego wyjścia. Każda podjęta decyzja tylko jeszcze bardziej wszystko skomplikuje. Dobre rozwiązanie nie istnieje.
|
|
 |
Wpisz w goglach "dziwka" i poczytaj kilka słów o sobie.
|
|
 |
` Wiesz co Nas różni , Mała .? To , że ja wchodzę do klubu pokazując twarz , Ty pokazując dupę
|
|
 |
ogarnij to suko , bo dba się o szacunek , przyjaźń , a nie o popularność i trochę dymu ze szluga.
|
|
|
|