 |
Są takie dni kiedy 'kurwa mać' to za mało ;|
|
|
 |
Dobrze wiesz że już mnie to chuj obchodzi to jak Ci się powodzi.
|
|
 |
- wybaczysz mi jeszcze jednego seta z nim? zaraz jestem już twój. - nie ma problemu, odsypiam! - nudy nudami, ale może nam zmarznąć, nie? - ojej, zimno ci? weź sobie moją bluzę. - lajt, mam swoją. - moja jest misiowata, załóż na swoją. / czyli plażówka z samymi chłopakami. aż takiego nadmiaru troski nie było mi dane odczuć już dawno:D
|
|
 |
Dużo łatwiej jest powiedzieć "wszystko w porządku" , niż tłumaczyć , dlaczego najchętniej rozwaliłabyś łeb o ścianę.
|
|
 |
To, że ludzie się czasem ze sobą nie dogadują nie oznacza, że im na sobie nie zależy..
|
|
 |
Uwielbiam ten stan kiedy mam słuchawki w uszach i jedyne czym się przejmuję to czy da się jeszcze podgłośnić.
|
|
 |
Tracąc kogoś kogo uważało się za bliskiego dowiadujesz się jaki on jest na prawdę.
|
|
 |
Zacznij na nowo i idź lepszą drogą,zostaw ten śmietnik za sobą ...
|
|
 |
marze o Tobie częściej niż myślisz.
|
|
 |
nie pozostawił wolnej przestrzeni między naszymi ciałami, równocześnie blokując także moje plecy powierzchnią materaca. wbijając się ostatni raz mocno w moje usta swoimi, zakończył pocałunek. musnął jeszcze wargami mój policzek, brodę i szyję, po czym poważnie spojrzał mi w oczy. - ja Cię dzisiaj nie puszę. słyszysz? nie ma możliwości. o której to tam miałaś wrócić ode mnie? dziesiątej? po dziewiątej rano wrócisz, oznajmiając, że jesteś przed czasem. - nachylił się i musnął moje wargi, by chwilę później znów rozsunąć je językiem. pokręcił głową. - nie... naprawdę Cię nie puszczę.
|
|
 |
znam to uczucie. niczego w gruncie rzeczy to nie zmienia, bo euforia i podskakujący poziom endorfin na jego obecność jest równie nieziemski i niespodziewany. różnica polega na tym, że teraz wiem również jak to jest go z wielkim trzaskiem serca tracić.
|
|
|
|