 |
'nadszedł dzień w którym miała się z nim spotkać, długo na to czekala. wreszcie chciala się do niego przytulić, poczuć jego zapach, jego smak ust. uczucie które tak naprawde nie powinno być przyszło, w jego oczach widziala siebie, szczęsliwą. serce biło coraz mocniej, wiedziała że to Ten na którego tyle czekała, wreszcie go odnalazła. wtulona w jego ramiona wyszeptała ' kocham Cię skarbie' , On odpowiadając ' ja bardziej' poczuła ze jest tak jak powinno być. że powinien zostać już na zawsze. jednak w niektórych momentach bała się że coś pójdzie nie tak, że jednak Go straci. szczerze wiedziałą że tak naprawde nie może to trwać długo, było zbyt piękne żeby było prawdziwe. tak , kochałą go poonad życie, jedna sekunda bez niego byłą dla niej Cierpieniem. a teraz ? teraz to musi radzić sobie sama, zostawił ją z tym wszystkim samą, odszedł do innej.' | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
`Znów w lustrze nie poznaję swojej twarzy.. Niebo ma kolor sińców pod oczami.. | pih.
|
|
 |
frajer bez uczuć. | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
|
Jestem chyba jasnowidzem, bo już dawno wiedziałam że w chuj mnie zrani a i tak pakowałam się w ten związek .
|
|
 |
|
No pewnie co tam . Ja tylko olałam szkołę, przyjaciół i rodzinę . Przestałą się uczyć, ledwo zdałam do następnej klasy . Przestałam spotykać się z przyjaciółmi, strasznie ich ostatnio raniłam . W domu nie było mnie wcale . Wracałam po nocach, gdyż chciałam jak najwięcej czasu spędzać z tobą. Przestałam jeść bo chciałam żebyś miał dziewczynę jak modelka . Ale ty tego nie doceniałeś . Nawet nie raczyłeś zauważyć że coś jest ze mna nie tak, że robię się dziwna, śpiąca, markotna . Obchodzili cię tylko kumple i dyskoteki do póki nie powiedziałam, że to koniec . Dopiero wtedy zdałes sobie sprawę, z tego co straciłeś .
|
|
 |
stwierdzam tęsknote bo odszedł . | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
tak jakby wypowiedzenie jednego 'przepraszam' mogło wszystko zmienić, jakby trącenie kogoś łokciem na chodniku równało się złamaniu serca. przepraszając, zatrzymujesz się na te kilka sekund, upewniasz się czy nic się nie stało, ewentualnie podnosisz dwa jabłka, które wypadły z siatki starszej pani. proszę, zatrzymaj się przy mnie, pobądź chwilę, podmuchaj, kiedy poleję ranę wodą utlenioną, przylej plaster w dinozaury.
|
|
 |
nie czuję presji, kiedy ludzie naginają mnie, proszą, żebym przyznała jak jest mi ciężko, jak sobie nie radzę. czuję jedynie tą gorycz względem samej siebie, bo wiem jak przepełniony udawaniem jest każdy ruch. staram się nie zmieniać mimiki twarzy, kiedy zauważam, że znów zaparzyłam dwie herbaty i udaję, iż taki był zamiar, na siłę wlewając w siebie ponad pół litra zielonej naparu. pieniądze szybko znikają z mojego portfela, kiedy zamiast wziąć jednego kebaba zamawiam dwa czy kupuję dużą pizzę, choć nie dam rady jej zjeść sama w żadnym wypadku. tak, mam nadzieję, że przyjdzie z colą pod pachą, postawi ją na podłodze w moim pokoju, w minutę wsunie ogromny kawałek hawajskiej i nachyli się ku mnie, by wierzchem dłoni zetrzeć sos z kącika moich ust.
|
|
 |
wejdź na krzesło wejdź wysoko, zrób MU loda będzie spoko. | jebsiemisiek ♥
|
|
|
|