 |
Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś. | Pezet ♥
|
|
 |
Czuję się okropnie. Tak, jak ty nigdy się nie czułeś. Jestem zniszczona przez życie, doświadczenia, miłość. Alkohol piję jak wodę, a narkotyki są u mnie jak śniadanie. Nie wiem czy kiedykolwiek wrócę do siebie i czy kiedykolwiek będę mogła powiedzieć z czystym sumieniem, że jestem szczęśliwa. Nawet nie miałam czasu, by marzyć o dorosłości. Po prostu musiałam dojrzeć, wziąć się w garść, bo wokół mnie nie było nikogo, kto mógłby się mną, małą dziewczynką, która pragnęła trochę miłości i opiekuńczości - zaopiekować.
|
|
 |
Nigdy nie pozwól, żeby skończyło się to, co jest teraz.
|
|
 |
mówisz, że zrobisz dla mnie wszystko? że jesteś w stanie dokonać wielu rzeczy by być przy mnie? nie pierdol. oddasz za mnie życie? nigdy. stchórzysz. zostawisz dla mnie rodzinę, jeśli będzie taka potrzeba? nigdy. więc proszę Cię, nie obiecuj czegoś, czego nie jesteś w stanie dokonać. dla mnie 'wszystko' to wielkie słowo. wielkie, i nieosiągalne. / veriolla
|
|
 |
Siema Skarbie. to po raz kolejny ja. Nigdy nie lubiłam ci przeszkadzać, ale mam bardzo ważną sprawę do załatwienia. Pozwól, że opisze ci o swoich uczuciach i już uciekam z twojego życia. wiem, że te podkrążone i zapłakane oczy to w żadnym wypadku nie twoja wina. W sumie to ja ci zaufałam choć mi tego nie kazałeś. Wierzyłam w każdą twoją nawet najmniejszą obietnicę, ale przecież nie musiałam. Przecież jak ja niby w ogóle śmiałam pomyśleć, że my, że ja, że ty, że w ogóle coś i kiedyś i na zawsze i tak pięknie. nie miałam jakiegokolwiek prawa. a wiesz co teraz robię? siedzę różowym ulubionym swetrze,słucham naszej ulubionej piosenki i po prostu płaczę. Chociaż nie do końca płaczę.ja ryczę. wiesz co to znaczy w ogóle ryczeć? wiesz co to znaczy być tak strasznie załamanym,bezsilnym? straciłeś kiedyś kogoś?zranił cię kiedyś ktoś tak mocno?nie, nigdy cię nie obwiniałam. Przecież te bezsenne noce to nie twoja wina. to wszystko o czym chciałam ci powiedzieć. Na razie / i.need.you
|
|
 |
Jeśli kiedykolwiek uslyszysz kocham Cię, to pamiętaj, że nikt nie pokocha Cię jak ja. Nikt nie potrafi mieć w sobie tyle uczucia co ja. Nikt nie zaakceptuje i pokocha twoje wady jak ja. Nikt nie będzie Ci powtarzał tyle razy, że mu zależy. I nikt nigdy nie będzie tesknil za Tobą bardziej niż Ja, bardziej niż duszony za powietrzem.
|
|
 |
Nie znajduj nikogo innego po to, by zapomnieć o tym kogo kochasz.
|
|
 |
A czy fakt, że siedzę ze łzami w oczach, modląc się o wiadomość od Ciebie byłby coś w stanie zmienić?
|
|
 |
Masz rację, uwielbiam komplikować sobie życie i brnąć w coś co nie ma sensu. To chyba moje hobby.
|
|
 |
- lubisz wodę? - tak. - więc lubisz 70% mnie.
|
|
 |
Na zawsze? na zawsze to można sobie kurwa ręke amputować.
|
|
 |
Jesteś dla mnie zbyt ważny żeby tak szybko odpuścić.
|
|
|
|