 |
zaczęłam potrzebować czegoś. tego czegoś. tego czego mi zawsze brakowało.
|
|
 |
jedyne co mi dobrego pozostało to wspomnienia. a reszta, niech się pierdoli w swoim własnym gównie.
|
|
 |
albo ma się wyjebane, albo ma się depresję.
|
|
 |
życie nauczyło mnie że jak się coś pierdoli lub zaczyna psuć to rozjeb to nie ma co się wysilać i tak jebnie prędzej czy później .... raz nadszarpnięte uczucia rzadko się odbudowują .
|
|
 |
Niestety żyjemy w czasach, kiedy słowo "kocham" używamy często, jednak coraz częściej ono nic dla nas nie znaczy.
|
|
 |
gdy mi Ciebie brakuje, patrzę w niebo i zawsze mam nadzieję, że Ty w tym samym momencie robisz to samo .
|
|
 |
wyjebane na to , że komuś nie podoba się moja smutna mina i krzyczy mi bym nie smuciła. to co do chuja, mam szczerzyć zęby jak popierdolona, gdy jest mi tak cholernie źle ? śmiało , uśmiechaj się ile wlezie, czując tak ogromny ból w sercu - życzę powodzenia, kurwa.
|
|
 |
Wiem jak to jest, gdy chce się umrzeć. Jak boli uśmiech. Jak próbujesz się dopasować, a nie możesz. Jak ranisz się zewnętrznie, by zabić wewnętrzny ból
|
|
 |
Czerwona krew delikatnie spływa po mojej skórze dając uczucie chorej przyjemności. Zdrapuję świeże strupy i rozrywam zszyte rany. Zapach krwi drażni drogi oddechowe, ale nie przestaję. Moje rany otwarte będą krwawić dopóki żyły nie staną się suche.
|
|
 |
dla Ciebie to przecież nic kurwa nie znaczyło.
|
|
 |
Owszem, nie jestem ładna. nie mam dobrej figury i za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy.Jestem też cholerną zazdrośnicą. A no i jeszcze jedno. Kocham cię nad życie.
|
|
|
|