|
-Jak mam do Ciebie mówić? Młoda?- Nie , to takie lekceważące. - Mała? - Lepiej. - Dobrze , księżniczko.
|
|
|
Kim jestem? Dla Ciebie zwykłą nastolatką , bez bagażu doświadczeń, bez perspektyw , umiejącą co najwyżej równomiernie położyć podkład ... - powiem Ci jedno. Nie znasz mnie w ogóle.
|
|
|
Każdy z nas kiedyś tęsknił za czymś czego nie miał , ufał chociaż nie powinien , kochał chociaż to bolało .
|
|
|
O RANY RANY JESTEM NIEPOKONANY .
|
|
|
Jestem Bogiem uświadom to sobie , Ty też jesteś Bogiem wyobraź to sobie .
|
|
|
Pokochaj mnie takiego jakim jestem i odnajdź w tym siebie .
|
|
|
Miała dość , dość łez , dość stania na krawędzi , pustych spojrzeń , niemych słów , fałszywych uśmiechów , nie gojących się ran , miała dość obserwowania jak wszyscy na nią patrzą a nic nie widzą...
|
|
|
- Myślisz , że okręciłeś mnie wokół palca?- spytała z nutka oburzenia.Nie czekała na odpowiedź bo już widziała jego szyderczy uśmiech.-I masz cholera rację...
|
|
|
Nie mogę jeśc , spac , myśleć , wysiedzieć w jednym cholernym miejscu - odwal się wreszcie .
|
|
|
|