 |
|
zamknij oczy wsłuchaj się w głąb serca i powiedź co czujesz powiedź, że jest ci be zemnie cholernie źle. //cukierkowataa
|
|
 |
|
milion nieprzyjemnych słów skierowanych do niej. łzy spływające po policzkach i smutny wzrok skierowany na niego - rozstanie dwóch serc kończący pewien etap w życiu. //cukierkowataa
|
|
 |
|
kolejny frajer łamiący damskie serca. kolejna łza wylana na ramię przyjaciela. kolejna niepotrzebna chwila z pamięci wymazana. //cukierkowataa
|
|
 |
|
nie nazywaj moich marzeń szaleństwem, bo one są przetrwaniem ma każdy następny, zwykły dzień. //cukierkowataa
|
|
 |
|
idziesz tym swoim zdecydowanym, niepowtarzalnym krokiem. każdy przesuwa ci się z drogi ale nie ja. ja wole stanąć twarzą w twarz i wykrzyczeć "spierdalaj" w twoje zielone oczy. //cukierkowataa
|
|
 |
|
a może w tym wszystkim chodzi o to że kiedy przestaniesz kochać to on przychodzi i mówi że mu zależy. //cukierkowataa
|
|
 |
|
tamte dni były dobre. nie były szczęśliwe, ale dawały odrobinę nadziei. //cukierkowataa
|
|
 |
|
lubię grzeszyć wtedy wiem, że żyję. //cukierkowataa
|
|
 |
|
nie mam pretensji, nie czuję nienawiści ale wychodząc zabierz uczucia i zamknij drzwi. //cukierkowataa
|
|
 |
|
puszczam życie z dymem, ostatnim pociągnięciem. //cukierkowataa
|
|
 |
|
Nie boję się obcych. Bardziej od nieznajomych przerażają mnie bliscy, których oczu nie poznaję.
|
|
 |
|
... a w środku miała serduszko z lukru, tylko ze strachu przed odrzuceniem otoczyła je drutem kolczastym, aby nikt więcej jej nie zranił.
|
|
|
|