 |
To krew, pot i sny, to zapach życia. Twój uśmiech to lekarstwo, gdy wokół wszystko zdycha. / Onar
|
|
 |
Moje oczy dziś szklane, moje miasto dziś zachlane, Kocham Je ! Kocham Ciebie ! Kocham każdy poranek ! / Onar
|
|
 |
Wszedłeś do pierwszej ligi drug, jak,
opierdolili Ci ten niby crack, tak.
Szefie, po mefie jest tylko meta,
amfetamina, i zaczyna się przepaść. / Tede
|
|
 |
Wygina mordę Ci jak smród w publicznym,
na własne życzenie, nie za karę, milczysz. / Diox
|
|
 |
Gruba kreska, długa kreska,
pamiętam jak mówiłeś, że pierwsza leci na testa. / Diox
|
|
 |
Przyjdzie taka chwila,gdy stwierdzisz,że wszystko się skończyło.To właśnie będzie początek.
|
|
 |
Uciekajmy, mamy jakieś pieniądze, znajdźmy jakiś motel, kupmy odgrzewaną pizzę z mikrofali i frytki, a przede wszystkim dwie butelki wina, i wejdźmy do wanny, umyję cię, scałuję z ciebie wszystko, umyję cię, wytrę ręcznikiem, położę do łóżka, i zacznę całować, i mówić ci, opowiadać cały świat
|
|
 |
'jak szaleni tańczymy oboje,
i nie mogę złapać tchu, i łapię paranoję'
|
|
 |
w końcu mija ten chory stan fascynacji, odzyskujesz rozum i wszystko jest po staremu.
|
|
 |
jeśli chcesz - znajdziesz sposób.
jeśli nie chcesz - znajdziesz powód.
|
|
 |
wszystko miało się udać i być tak wspaniale, a siedzę na brzegu świata i nie wiem co dalej.
|
|
 |
przyjaciel zawsze pomoże ci wstać kiedy upadniesz. prawdziwy przyjaciel natomiast nie pozwoli na to byś upadł.
|
|
|
|