 |
Powiedz, czy to jest normalne? Tyle lat minęło, a wciąż nie mogę sobie poradzić z miłością do ciebie./ Wiesław Myśliwski
|
|
 |
Być może czasem nadmiernie idealizujemy przeszłość. Oczekujemy doznań, które towarzyszyły nam dawniej. Zapominamy o tym, że obecnie jesteśmy w innym miejscu i czasie, a także, że jesteśmy innymi ludzmi. / net {wersja tonatyle}
|
|
 |
Jakże ja będę umierać, kiedy nie żyłam ja wcale? / Maria Kuncewiczowa, "Cudzoziemka"
|
|
 |
Słabości. Ty żadnej, ja miałem jedną: kochałem. / Bertolt Brecht {przekład: Robert Stiller}
|
|
 |
Zwłaszcza jeśli się z kimś było blisko, a już nigdy go się potem nie widziało, to chciałoby się go odnaleźć nawet w kimś obcym. / Wiesław Myśliwski
|
|
 |
Moje myśli opiekują się Tobą. Niezależnie czy bez Twojej, czy za Twoją zgodą. / Edward Stachura {Piękne 😞}
|
|
 |
Zamiast pozwolić temu odejść robisz w swojej głowie szufladkę z napisem: „Chujowe doświadczenia, których nie chcę się pozbyć”. Nie idziesz do przodu, bo zamiast postawić kropkę, stawiasz same przecinki i babrasz się w przytłaczającym uczuciu porażki. / Volant “Pozwój temu odejść”
|
|
 |
I to jest samotność: że wszystkich chuj interesuje, co się z tobą tak naprawdę dzieje. Jesteś, jest w porządku, nie ma cię, też jest w porządku. Samotność jest wtedy, jak wychodzisz z roboty, bo w końcu musisz wyjść, i zastanawiasz się, w którym kierunku iść.(...) nie wiesz gdzie, wszędzie tak samo dobry kierunek. Bo wszędzie tak samo chuj cię czeka.
|
|
 |
Najbardziej przeraża mnie to, że ciebie nie ma, a ja nadal muszę oddychać. / Nina Reichter „Ostatnia spowiedź"
|
|
 |
Mała, pamiętasz, jak odpisywałaś na jego wiadomości szybciej, niż zdążył je napisać? Pamiętasz, jak odkładałaś wszystko na bok, gdy do ciebie dzwonił? A pamiętasz, jak rzucałaś wszystko i pędziłaś na spotkanie z nim, licząc, że będzie na ciebie czekał? No właśnie. Nie ma czegoś takiego, jak "brak czasu". Wszyscy mamy go tyle samo. Jest tylko coś takiego, jak "lista priorytetów". On był na szczycie twojej, zaś ty u niego mieściłaś się gdzieś pomiędzy rozrywką a obowiązkami.
|
|
 |
Zdmuchnęła mnie ta jesień całkowicie.
|
|
 |
Kiedyś krzywo patrzyłam na ludzi, którzy uśmiechają się przed dziewiątą.
|
|
|
|