 |
To nie tak, że przestałam go kochać, bo nadal jest dla mnie ważny. Po prostu moje serce zdołało pomieścić te dwa uczucia i wybrało, które jest ważniejsze./esperer
|
|
 |
Mówiłeś, że zrobisz dla mnie wszystko o co Cię poproszę, słowa nie dotrzymałeś, bo odszedłeś pomimo tego,że tak bardzo chciałam żebyś został. Okaż mi tą resztkę szacunku i nie wracaj, nie mieszaj w życiu, bo próbuję zapomnieć, a nie chcę już wracać do tego co kiedyś tak cholernie zraniło. To moja ostatnia prośba, proszę./esperer
|
|
 |
Ja gotowa byłam poświęcić dla niego wszystko. Zawsze o nim myślałam, nigdy nie byłam egoistką i kiedy tylko mnie potrzebował mógł na mnie liczyć. Stawiałam jego dobro nad moim, rezygnowałam ze swojego życia tylko po to, żeby w jego wszystko mogło się poukładać. Kochałam kogoś, kto nie kochał mnie i to w tym wszystkim najbardziej boli, chociaż nigdy nie wypomniałabym mu tego co zrobiłam, bo cokolwiek to było, robiłam to z miłości./esperer
|
|
 |
Nie wiem co się ze mną dzieję, nie wiem czemu tak dużo swoich myśli poświęcam koledze, chociaż jestem w szczęśliwym związku. Są momenty kiedy nie mogę oderwać od niego wzroku, kiedy chłonę każde jego słowo i wybucham śmiechem po kolejnym wspólnym żarcie. Jesteśmy do siebie tak cholernie podobni i czuję,że kiedy on jest obok, ja zaczynam zachowywać się inaczej. Potem dostaję smsa od chłopaka, że bardzo mnie kocha i tęskni. Wtedy wracam na ziemie, twarde lądowanie i przeklinam siebie w myślach, że pozwoliłam sobie w myślach na dotyk innego i choć nienawidzę siebie za to, to wiem, że znowu popełnię ten błąd. Zajebisty mętlik./esperer
|
|
 |
W każdym innym życiu zakochałabym się właśnie w nim. Gdybym mogła cofać czasu, nadal wybierałabym jego i spierdalała sobie życie raz po raz./esperer
|
|
 |
a teraz mi powiedz jak bardzo można nienawidzieć swojego ciała? prawie każdego centymetra? dlaczego ból nie jest silniejszy od nienawiści do siebie samej? dlaczego siła woli nie jest tak ogromna jak nienawiść do ciała i do duszy, która w nim jest? no czemu?
|
|
 |
jak można pouczać, wspierać, pomagać i wybagać od innych, by pod wpływem bólu psychicznego nic nie robili złego, ze swoim ciałem, skoro ty robisz to samo. jak możesz odbiegać kogoś od samobójstwa, skoro nie raz próbowałeś to zrobić? jak możesz wydzierać sie na kogoś, skoro sam masz pokaleczone całe ręce? dlaczego świat jest tak skonstruowany? dlaczego musimy przeżyć tyle bólu, by tylko przez chwile czuć prawdziwe szczęśćie?
|
|
 |
Kocham wtulać się w zagłębienie nad jego obojczykiem, wtedy kiedy mnie obejmuję i wiem,że trzymam w dłoniach cały mój świat. Uwielbiam gdy przed snem szepta jak mnie kocha, a zasypiając trzyma moją dłoń i przyciska do swojej klatki piersiowej. Nie ma piękniejszych poranków niż te, kiedy widzę jego twarz jako pierwszą tego dnia, a potem możemy jeszcze leżeć i po prostu gadać, zanim wygrzebiemy się spod nagrzanej pościeli. Kocham go, naprawdę, ale czasami po prostu mam go dosyć, chociaż wiem jak paradoksalnie to brzmi./esperer
|
|
|
|