 |
chciałabym sie jutro obudzić i nie pamiętać o tobie,zapomnieć,przestać kochac cie,przestać mysleć o tym wszystkim
|
|
 |
Usiadł naprzeciwko mnie by idealnie móc wtapiać swój wzrok w moje tęczówki. Złapał lekko za dłoń i wtedy zobaczyłam ten grymas na twarzy, który mówił "pocałuj mnie". Uśmiech przemknął po moich ustach jak cień by szybko zniknąć. Schował się by nie dać poznać, że tak bardzo tego chce.. że z każdym jego przygryzieniem wargi mam coraz większą ochotę wtopić się w jego usta i zapomnieć o wszystkim ale boję się. Strach znalazł we mnie idealną przyjaciółkę, słabą istotę.. a ja? Nie potrafię uwolnić się od niego.. Pokochał mnie. Moje wnętrze i rozdrapane rany, którymi karmi się każdej bezsennej nocy. Jestem jego.. zawładnął mną. Nie daje szans na miłość, która mogłaby uleczyć wszystko co boli. Mogłaby wymazać z pamięci tą część wspomnień, która pogłębia rany na sercu.. tą, która budzi mnie w środku nocy z łzami na policzkach. Jego miłość mogłaby mnie uratować, ale on znalazł we mnie idealną przyjaciółkę, jest egoistą - ma na imię Strach i nie umiem się go pozbyć. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Powoli umieram gdzieś tam w środku. Chyba serce zaczyna mi się kruszyć i z ogromną siłą upada na same dno zadając wtedy największy ból. Kując tak bym nie zapomniała jak bardzo zraniłeś. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Musisz wiedzieć kiedy trzeba nadal walczyć, a kiedy lepiej jest odpuścić.
|
|
 |
Wolę być głupia ale szczęśliwa z nim, niż mądra i cierpieć bez niego.
|
|
 |
Ludzie, którzy na prawdę będą chcieli być w twoim życiu zrobią wszystko, żeby tu być.
|
|
 |
Nikogo i tak nie obchodzi, co Cię boli,
z czego się cieszysz, dlaczego płaczesz.
|
|
 |
Kto Ci powiedział, że wolno Ci się przyzwyczajać?
Kto Ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?
|
|
 |
Tęsknimy, ale nie robimy nic, aby to zmienić.
|
|
 |
nie ma nic gorszego, niż jego obojętność na moje łzy.
|
|
 |
Między nami było różnie. Raz leżeliśmy wyznając sobie godzinami miłość nie patrząc na to, że niebo już dawno przykryły gwiazdy a innym razem kłóciliśmy się a co minutę leciały coraz gorsze wyzwiska. I dobrze wiem, że nie jestem ideałem i nieraz szybko się poddawałam wybierając najkrótszą drogę z możliwych. Ale kiedy krzyczałam i zanosiłam się z płaczu, że jestem najgorsza - siadałeś przy mnie i delikatnie głaszcząc po policzku przekonywałeś , że w Twoich oczach nadal jestem najukochańszą osobą na świecie. Nigdy nie pozwalałeś mi odejść choć wiele razy puszczałeś moją dłoń - obiecywałeś , że ty zawsze będziesz czekać ile kroć znów się pogubię. Wiesz dobrze, że nie dam Ci wiele szczęścia ale nigdy nie przestaniesz czekać bo wierzysz, że może być jak dawniej. Nie wiem jeszcze czy to miłość ale dziś to tak nazywam.
|
|
 |
Dzisiaj z wielkim uśmiechem na twarzy,spoglądam co chwila na listę kontaktów,szybko odszukując Twoje imię,po czym od razu się odzywasz,a kąciki moich ust unoszą się ku górze. Dzwonisz do mnie,a ja odbieram,czując ulgę. Twój głos stał się takim moim małym ukojeniem. Dobrze,że Cię poznałam,dobrze,że kierujesz w moją stronę szczere słowa. Dobrze,że jesteś. [ shoocky ]
|
|
|
|