 |
`I jak najszybciej chcę położyć się spać, aby móc wymyślać nasze wspólne historie miłosne, według mojego planu, tak jakbym chciała, żeby było...`/ got2be !
|
|
 |
`Kiedy się z nią rozstawał, ona była skejciarą. Chodziła w szerokich jeansach i adidasach. Nie uznawała w swojej garderobie szpilek i spódnic. Po jakimś czasie zobaczył śliczną dziewczynę, od razu zwrócił na nią uwagę, bo nie dało się oderwać od niej wzroku. Szła dumnie w mega wysoich szpilkach i mini...kiedy się odwróciła od zaniemówił. To była ta laska, z którą kiedyś zerwał. A ona...w głębi serca ciągle była tą wyluzowaną skejciarą, ale życie nie dało jej wyboru...musiała zmienić swoje nawyki.../got2be !
|
|
 |
Czekałam na niego całe życie. Setki razy wyobrażałam sobie jak przychodzi do mnie i wyznaje mi miłość, to było moje jedyne marzenie. A kiedy się spełniło zrozumiałam, że to uczucie które żywiłam do niego przez te wszystkie lata wygasło, niczym bańka mydlana przebita przez wiatr./ lovexlovex
|
|
 |
ostatnio co wieczór włączam archiwum i pomimo tego iż znam owe rozmowy z nim na pamięć czytam je na nowo. ranię się zupełnie świadomie. przypominam sobie jak dawniej było mi dobrze. jak cudownym było życie z sercem... z jego osobą u boku. \\ definicjamiloscii
|
|
 |
wyróżniałam się z od pozostałych. jako jedyna nie uroniłam żadnej łzy. stałam jak wmurowana wpatrując się w jego imię wyryte na kamiennej tablicy. wiatr delikatnie rozwiewał moje włosy, jakby uświadamiał o obecności mojego ukochanego. patrzyłam jak ludzie składają na jego grobie kwiaty, a potem od tak odchodzą, bo całe przedstawienie się skończyło. przeczekałam moment, kiedy najbliższa rodzina wyszła za cmentarną bramę. usiadłam na wilgotnej ziemi, wpatrując się w nieskazitelnie niebieskie niebo. ciekawe, jak to będzie żyć bez serca./definicjamiloscii
|
|
 |
- Czasami miłość i przyjaźń różni się tym co coca-cola od pepsi. - A czym różni się coca-cola od pepsi? - Nazwą. // ktoś tam.
|
|
 |
wiesz, mimo tego , że był skurwysynem i jarał przeogromne ilości trawy , była jedna rzecz która Go usprawiedliwiała - Jego cudowny uśmiech. / veriolla
|
|
 |
RAP-trzy litery które tak wiele znaczą w moim życiu.Wiesz wiem o nim bardzo dużo,trudno Ci nawet wyobrazić sobie jak bardzo.Klimat koncertu nie jest mi obcy a raczej znajomy od podszewki.Tak jak klimat "bycia" pod sceną czy AfterParty.Bogowie hip hopu wielcy na scenie a w prywatnej rozmowie w chuj zwykli,w chuj dobrzy,w chuj normalni.A rozmawiając z nimi czujesz jakbyś znała ich całe życie.Nie chodzi mi o to by mówić na okrągło o tym świecie,ja mam go w sercu i tylko nieliczni wiedzą to co mają wiedzieć.Bo po chuj mam się chwalić z kim piłam i z kim rozmawiałam ? Dla lansu czy może dla wzbudzenia zazdrości ? Nie wnikam w to i się nie wypowiadam bo mam to w duszy bo to coś jak magia.Spróbuj ogarnąć ten przekaz a jeśli jest dla ciebie niezrozumiały no to cóż wątpię żebyśmy kiedyś,gdzieś się spotkali/nacpanaaa
|
|
 |
Nigdy nie zapomnę tych holenderskich klubów,świecących neonów i dymu.Tego klimatu na ulicy i jednej z najlepszych dyskotek w której wydarzyło się tak wiele.Nie zapomnę bezbłędnego smaku absyntu i chorych rozkmin po nim.Walki alkoholowej z 'nowo poznanymi obcokrajowcami' i tego ich "nice , nice" gdy zerowaliśmy kolejne kolejki.Tego rollercoastera z ostrymi zakrętami.Porannych powrotów do hotelu a w końcu zdemolowanie jednego z jego pokoi w stylu lepszym od niejednej gwiazdy rocka.Tych wszystkich 'coffe schopów' w których trawa bywa nieziemska.To tylko nieliczna cząstka tych wszystkich chwil dla których warto żyć człowieku. / nacpanaaa
|
|
|
|