głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika emocjonalna_kaleka

Skąd masz wiedzieć kiedy to jest miłość? Kiedy odróżnić te prawdziwe uczucie od tego zwykłego i żałosnego zauroczenia ? Wtedy kiedy nie będziesz już się zastanawiać gdzie on jest bo będziesz to wiedzieć   kiedy nie będziesz płakać w poduszkę dlatego że nie napisał ci sms na dobranoc. Kiedy będziesz się cieszyć z każdego jego uśmiechu   a kiedy będzie się śmiał poczujesz takie przyjemne uczucie w brzuchu. Kiedy będziesz potrafiła opierdolić go za każde karygodne słowo wypowiedziane w niewłaściwym momencie i będziesz miała to gdzieś czy się obrazi   wiedząc że i tak zaraz cię pocałuje. Kiedy jego życie będzie Twoim   a dzień bez myśli o nim nie będzie wchodził w grę. Kiedy będziesz martwić się o jego szkołę   rodzinę   o jego zdrowie ... Kiedy stanie się Twoim powietrzem. Po prostu .

38sekund dodano: 11 luty 2012

Skąd masz wiedzieć kiedy to jest miłość? Kiedy odróżnić te prawdziwe uczucie od tego zwykłego i żałosnego zauroczenia ? Wtedy kiedy nie będziesz już się zastanawiać gdzie on jest bo będziesz to wiedzieć , kiedy nie będziesz płakać w poduszkę dlatego że nie napisał ci sms na dobranoc. Kiedy będziesz się cieszyć z każdego jego uśmiechu , a kiedy będzie się śmiał poczujesz takie przyjemne uczucie w brzuchu. Kiedy będziesz potrafiła opierdolić go za każde karygodne słowo wypowiedziane w niewłaściwym momencie i będziesz miała to gdzieś czy się obrazi , wiedząc że i tak zaraz cię pocałuje. Kiedy jego życie będzie Twoim , a dzień bez myśli o nim nie będzie wchodził w grę. Kiedy będziesz martwić się o jego szkołę , rodzinę , o jego zdrowie ... Kiedy stanie się Twoim powietrzem. Po prostu .

Niebo było szare  ulice osiedla ucichły.Siedzieli na czwartej ławce od wejścia.Chłopak nieśmiało sięgnął do kieszeni spodni i wyjął małego pluszowego misia.Chrząknął głośno  Mam coś dla Ciebie.  powiedział spoglądając w jej stronę. Dziewczyna uśmiechnęła się kiedy wręczył jej podarunek.  Dziękuję. Jest śliczny. odparła i ucałowała jego policzek. Chłopak położył dłoń na jej udzie a jej serce zabiło mocniej.W pięści ścisnęła pluszaka i poczuła jak czyjeś wargi muskają jej usta.

38sekund dodano: 11 luty 2012

Niebo było szare, ulice osiedla ucichły.Siedzieli na czwartej ławce od wejścia.Chłopak nieśmiało sięgnął do kieszeni spodni i wyjął małego pluszowego misia.Chrząknął głośno- Mam coś dla Ciebie.- powiedział spoglądając w jej stronę. Dziewczyna uśmiechnęła się kiedy wręczył jej podarunek.- Dziękuję. Jest śliczny.-odparła i ucałowała jego policzek. Chłopak położył dłoń na jej udzie a jej serce zabiło mocniej.W pięści ścisnęła pluszaka i poczuła jak czyjeś wargi muskają jej usta.

Wszyscy siedzieliśmy na pomoście   moje nogi dotykały wody. Nagle poczułam jak ogromna siła wypycha mnie do przodu. Wylądowałam w wodzie.Za mną stał on śmiejąc się. Kolega widząc moje spojrzenie wepchnął go również. Podpłynął do mnie i chwycił w pasie.   Utopisz mnie!   krzyknęłam. Wszyscy obserwowali całą sytuację.   Nie pozwoliłbym żeby coś Ci się stało.   wyszeptał. A ja poczułam jak moje serce wyrywa się z piersi. Pocałował mnie  a woda wchodziła nam do ust.

38sekund dodano: 11 luty 2012

Wszyscy siedzieliśmy na pomoście , moje nogi dotykały wody. Nagle poczułam jak ogromna siła wypycha mnie do przodu. Wylądowałam w wodzie.Za mną stał on śmiejąc się. Kolega widząc moje spojrzenie wepchnął go również. Podpłynął do mnie i chwycił w pasie. - Utopisz mnie! - krzyknęłam. Wszyscy obserwowali całą sytuację. - Nie pozwoliłbym żeby coś Ci się stało. - wyszeptał. A ja poczułam jak moje serce wyrywa się z piersi. Pocałował mnie, a woda wchodziła nam do ust.

zjawił się ktoś kto pokochał mnie taką jaką jestem . zaakceptował moje wady i nawyki . zjawił się ktoś kto powiedział że jestem najpiękniejszym cudem świata . powiedział że mnie kocha ponad wszystko . zjawił się ktoś kto stwierdził że nie może żyć beze mnie. stwierdził że jestem idealna . zjawił się ktoś kogo pokochałam całym sercem .

38sekund dodano: 11 luty 2012

zjawił się ktoś kto pokochał mnie taką jaką jestem . zaakceptował moje wady i nawyki . zjawił się ktoś kto powiedział że jestem najpiękniejszym cudem świata . powiedział że mnie kocha ponad wszystko . zjawił się ktoś kto stwierdził że nie może żyć beze mnie. stwierdził że jestem idealna . zjawił się ktoś kogo pokochałam całym sercem .

Nie chcę ideału. Chcę człowieka z rysami  wadami  bliznami. Z doświadczeniami. Żeby móc je zrozumieć  zaakceptować i pokochać. Niektóre wyeliminować. Człowieka jednocześnie identycznie postępującego ze mną i moimi niedoskonałościami.

38sekund dodano: 11 luty 2012

Nie chcę ideału. Chcę człowieka z rysami, wadami, bliznami. Z doświadczeniami. Żeby móc je zrozumieć, zaakceptować i pokochać. Niektóre wyeliminować. Człowieka jednocześnie identycznie postępującego ze mną i moimi niedoskonałościami.

Już nie włączam dźwięku w telefonie przed snem by słyszeć czy dzwonisz. Nie pochłaniam tabliczki czekolady i nie snuję marzeń o tym jak przepraszasz mnie na kolanach. Choroba zwana Miłością przechodzi.

38sekund dodano: 11 luty 2012

Już nie włączam dźwięku w telefonie przed snem by słyszeć czy dzwonisz. Nie pochłaniam tabliczki czekolady i nie snuję marzeń o tym jak przepraszasz mnie na kolanach. Choroba zwana Miłością przechodzi.

Bezwstydnie  bezgranicznie  bezczelnie  bezczasowo  bezładnie  bezapelacyjnie  bezbłędnie  bezboleśnie  bezbożnie  bezcelowo  bezmyślnie  bezkompromisowo  bezkonfliktowo  bezkonkurencyjnie  bez słowa chce zatopić się w tych ramionach.

38sekund dodano: 11 luty 2012

Bezwstydnie, bezgranicznie, bezczelnie, bezczasowo, bezładnie, bezapelacyjnie, bezbłędnie, bezboleśnie, bezbożnie, bezcelowo, bezmyślnie, bezkompromisowo, bezkonfliktowo, bezkonkurencyjnie, bez słowa chce zatopić się w tych ramionach.

Któregoś dnia zapragnę obudzić się ponad gwiazdami  gdzie chmury będą daleko za mną  gdzie problemy rozpływają się  jak cytrynowe krople  wysoko ponad kominami  tam mnie znajdziesz. Gdzieś nad tęczą.

38sekund dodano: 11 luty 2012

Któregoś dnia zapragnę obudzić się ponad gwiazdami, gdzie chmury będą daleko za mną, gdzie problemy rozpływają się, jak cytrynowe krople, wysoko ponad kominami, tam mnie znajdziesz. Gdzieś nad tęczą.

Wiesz  że plamy po czerwonym winie wciąż pokrywają moją śnieżnobiałą  wiosenną sukienkę? Wiesz  że w dalszym ciągu ten ogromny misiek od Ciebie śpi ze mną co noc? Wiesz  że nadal mam w archiwum te wiadomości od Ciebie  z przed kilkunastu miesięcy? Wiesz  że wciąż potrafię przypomnieć sobie każdy z Twoich dotyków błądzących po moim ciele? Wiesz  że w dalszym ciągu kocham Cię równie mocno  jak wcześniej?

38sekund dodano: 11 luty 2012

Wiesz, że plamy po czerwonym winie wciąż pokrywają moją śnieżnobiałą, wiosenną sukienkę? Wiesz, że w dalszym ciągu ten ogromny misiek od Ciebie śpi ze mną co noc? Wiesz, że nadal mam w archiwum te wiadomości od Ciebie, z przed kilkunastu miesięcy? Wiesz, że wciąż potrafię przypomnieć sobie każdy z Twoich dotyków błądzących po moim ciele? Wiesz, że w dalszym ciągu kocham Cię równie mocno, jak wcześniej?

Nie lubię robić wokół siebie szumu  ale kocham wyróżniać się wśród ludzi. Nienawidzę  gdy muszę prosić się kogoś o pomoc  a odwrotnie  wręcz ubóstwiam. Wolę siedzieć na ośmiu godzinach dennych lekcji  niż zostać i sprzątać w domu. Wolałam dawną siebie  niż tą którą widzę teraz w lustrze. Kochałam Jego  a zawiodłam się na nieszczerych obietnicach. Wolę skurwysynów ze zjebanym charakterem  niż kujonów z poukładaną głową. Mocne fajki  zamiast pierdolonych linków. I dobre piwo  a nie soczek lub colę. Nad miłość stawiam przyjaźń  a rodzice są dla Mnie ponad samym Bogiem.

38sekund dodano: 10 luty 2012

Nie lubię robić wokół siebie szumu, ale kocham wyróżniać się wśród ludzi. Nienawidzę, gdy muszę prosić się kogoś o pomoc, a odwrotnie, wręcz ubóstwiam. Wolę siedzieć na ośmiu godzinach dennych lekcji, niż zostać i sprzątać w domu. Wolałam dawną siebie, niż tą którą widzę teraz w lustrze. Kochałam Jego, a zawiodłam się na nieszczerych obietnicach. Wolę skurwysynów ze zjebanym charakterem, niż kujonów z poukładaną głową. Mocne fajki, zamiast pierdolonych linków. I dobre piwo, a nie soczek lub colę. Nad miłość stawiam przyjaźń, a rodzice są dla Mnie ponad samym Bogiem.

mały siostrzeniec domagał się  żebym wzięła go na ręce. biorąc go utuliłam do siebie poprawiając mu jedną ręką czapkę spadającą na oczy. spojrzałam w górę na granatowe niebo wypełnione gwiazdami. kazałam mu zerknąć i podziwiać.   zobacz! spadająca gwiazda!   krzyknął i dotknął mojej brody próbując skierować mój wzrok w odpowiednie miejsce na niebie.   sybko pomyśl zycenie! ja jus pomyślałem.   cmoknął mnie w nos.   ja też.   przytuliłam go mocniej.   ja mam zycenie  zeby być krecikiem. a ty?   żeby On w końcu był szczęśliwy..   powiedziałam cicho jakby sama do siebie.   kto  krecik ?   malec zapytał a ja wybuchnęłam śmiechem.   taak  krecik kochanie.   taki jeden  wredy krecik.

38sekund dodano: 10 luty 2012

mały siostrzeniec domagał się, żebym wzięła go na ręce. biorąc go utuliłam do siebie poprawiając mu jedną ręką czapkę spadającą na oczy. spojrzałam w górę na granatowe niebo wypełnione gwiazdami. kazałam mu zerknąć i podziwiać. - zobacz! spadająca gwiazda! - krzyknął i dotknął mojej brody próbując skierować mój wzrok w odpowiednie miejsce na niebie. - sybko pomyśl zycenie! ja jus pomyślałem. - cmoknął mnie w nos. - ja też. - przytuliłam go mocniej. - ja mam zycenie, zeby być krecikiem. a ty? - żeby On w końcu był szczęśliwy.. - powiedziałam cicho jakby sama do siebie. - kto, krecik ? - malec zapytał a ja wybuchnęłam śmiechem. - taak, krecik kochanie. - taki jeden, wredy krecik.

podszedł powoli i złapał ją za rękę.   kochasz go?   spytał szeptem.   kocham..  odpowiedziała cicho  ledwo słyszalnie.   a gdybyś kogoś pokochała mocniej?   nie pokocham. nikogo nie pokocham bardziej niż jego.   powiedziała pewnie  z     ogromnym przekonaniem.   żałuję  że wtedy byłem tak głupi..   byliśmy młodzi. co mogliśmy wiedzieć. ale wiesz  chyba też żałuję. że nie daliśmy sobie szansy.

38sekund dodano: 10 luty 2012

podszedł powoli i złapał ją za rękę. - kochasz go? - spytał szeptem. - kocham.. -odpowiedziała cicho, ledwo słyszalnie. - a gdybyś kogoś pokochała mocniej? - nie pokocham. nikogo nie pokocham bardziej niż jego. - powiedziała pewnie, z ogromnym przekonaniem. - żałuję, że wtedy byłem tak głupi.. - byliśmy młodzi. co mogliśmy wiedzieć. ale wiesz, chyba też żałuję. że nie daliśmy sobie szansy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć