 |
Łapiesz go za rękę, mocno przytulasz i dajesz porządnego całusa w policzek, szepczesz coś do ucha, uśmiechacie się oboje, zerkasz na mnie dyskretnie wzrokiem, przyglądam wam się od dłuższego czasu, stoję z powagą wypisaną na twarzy, choć w duszy rozpiera mnie radość. Pochodzicie oboje do mnie, on zaczyna poklepywać mnie po ramieniu, Ty wymierzasz buziaka, zaraz za Twoimi ustami wędruje ręka ze śnieżką. Wita mnie mroźny pocałunek ze sniegiem. czekasz na mój ruch, choć dobrze wiesz że jedyne na co sobie pozwolę to mocne objęcie Twego kruchego ciałka.
|
|
 |
raniąc innych jednego po drugim coraz bardziej czuła się samotna , coraz częściej odczuwała brak miłości /s
|
|
 |
raniąc innych jednego po drugim coraz bardziej czuła się samotna , coraz częściej odczuwała brak miłości /s
|
|
 |
Nawet gdy po przejściach jest serce, musi mieć nadzieje, bo cuda mają miejsce.
|
|
 |
'Moja duma, moje ego, moje potrzeby i moje egoistyczne zwyczaje spowodowały, że dobra i silna kobieta jak Ty odeszła z mego życia. Teraz nigdy, nigdy nie posprzątam bałaganu, który zrobiłem i to mnie prześladuje za każdym razem, kiedy zamykam oczy.'
|
|
 |
'Miliśmy wspólne plany, czułem ze się kochamy, świat mieliśmy u stóp, jakby to nam był pisany'
|
|
 |
wybacz, nie potrafię kochać jak dawniej. nie mam już żadnych uczuć, wszystkie oddałam jednemu - niestety !!! // n_e
|
|
 |
|
Mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem,
skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem.
|
|
 |
Dlaczego rozmowa po ciemku jest łatwiejsza? Może dlatego, że nasze słowa odpływają w mrok i przestają już do nas należeć, tak że nie obawiamy się żadnych następstw. Słowa wypowiedziane w pełnym świetle są wyraźne i jednoznaczne i nie ma przed nimi ucieczki. Słowa wypowiadane w ciemności grzęzną w połowie drogi między jawą a snem i rano są już zapomniane.
|
|
 |
Udawanie, udawanie, udawanie. Jakże częste zjawisko. Niby go nie lubimy. Zdecydowanie, nie lubimy. Gdy ktoś mi przeszkadza, a raczej jego zachowanie. Udaję. Udaję, że wszystkie zbędne słowa, które wypowiada, mi nie przeszkadzają. Nie wszczynam kłótni, nie komentuję. Siedzę cicho. Udaję.
A wewnątrz mnie wojna.
|
|
 |
Pewnego dnia mnie znienawidzisz, nie wiem ile czasu zostało, ale wiem, że to się stanie.
|
|
 |
Byłam zdziwiona i lekko zdezorientowana, kręciło mi się w głowie, miałam sine dłonie i ból w oczach, potem pojawiło się coś jakby rozczarowanie, że jednak mimo wszystko, przeżyłam.
|
|
|
|