 |
Koniec spania do jedenastej... Jutro pobudka o 6:30 i osiem godzin w "ukochanej" budzie... Boże... Why?! // Annalina
|
|
 |
|
kurwa mać, ile razy mam Ci jeszcze mrugać dostępnym?
|
|
 |
|
aśmniewchujazrobił.
|
|
 |
wolałbym po prostu założyć ukochane trampki, moją "skarpetę" na głowę, jeansy, najluźniejszą bluzę, wziąć deskę i ,pojechać przed siebie.../zakochany_
|
|
 |
|
Może i Cię kocham, ale co z tego? Po co Ci wiedza, której nie potrafisz wykorzystać?
|
|
 |
|
a gdy jeszcze raz zapytasz czy u mnie wszystko dobrze, to Ci przypierdolę. Ślepy jesteś, że ledwo daję radę?!
|
|
 |
miliony scenariuszy: co zrobię, co powiem, jak odgarnę włosy, /czystyszajsdziwko
|
|
 |
co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem. zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem. teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć. // wzięte od moblowiczki cytrynna
|
|
 |
|
Pizdy robią sobie zdjęcia, jak mają browar w rękach wrzucają je na fejsa, zrzucają się na Redds’a.
|
|
 |
|
wiem, że lubisz, gdy mówię że jesteś moja.
|
|
 |
|
wylewam tutaj swoje żale . tak , po to tu jestem . plusiki i miejsce w rankingu ? to sprawa drugorzędna . / wszystko.albo.nic
|
|
|
|