 |
Czym jest szczęście ?? hmm sama nie wiem... nie czuję szczęścia... tak na prawdę chyba jeszcze nigdy go nie zaznałam. Każdy mój dzień.... ten, wczorajszy i następny.... są dla mnie tylko smutną, codzienną monotonnością. Zmienia się tylko data, czas ewentualnie miejsca,ludzie i wydarzenia..Definicja szczęścia ?? nie wiem czy on by mógł mi je dać, pieniądze , rodzina czy kolejna impreza...nie wiem.....Wiem tylko , że serce mnie boli... wiem, że oczy wciąż są coraz bardziej opuchnięte od łez.... nie wiem czym jest szczęście, ale doskonale wiem co oznacza smutek, depresja...wiem co się kryję pod sformułowaniem "MYŚLI SAMOBÓJCZE"... Wiem...bo od kilku lat tylko to mnie tworzy...to mnie wypełnia... tym jestem...Jestem niczym... nieokreślonym rodzajem smutku i pragnieniem śmierci ..../ notogarning
|
|
 |
Każdy dzień wygląda tak samo.. rano otwieram powieki...myślę o Tobie... o nas... dlaczego to wszystko tak szybko się skończyło... w ciągu dnia myślę o tym czy to jeszcze kiedykolwiek wróci.. wieczorem... tracę nadzieję, a w mojej głowie... niczym kule w bębnie totolotka wirują pytania... dlaczego ? co się stało ? czy tak szybko przestałeś mnie kochać ? przecież twierdzisz , że każdy Twój gest, każde Twoje słowo było szczere...noc.... wszystkie noce są bezsenne odkąd odszedłeś... Oczy nie dają się zamknąć.. patrzę tylko niemo w tą ciemność... i nagle słyszę Twoje słowa kierowane do mnie..słyszę Twój śmiech... widzę Twoją twarz... widzę nas... zamykam oczy.... serce przeszywa ogromny ból.... przytulam poduszkę... jest cicho...słychać tylko łzy, które spływają po moich policzkach... niczym deszcz w jesienny, chłodny dzień po szybach okien / notogarning
|
|
 |
bardzo szanuję tą boską roślinę ponieważ wiem, że pomogła mi poszerzyć swoją świadomość i zmieniła mój sposób patrzenia na świat i ludzi. kiedyś była dla mnie tylko używką, której nadużywałem, dzisiaj w odpowiednich ilościach jest dla mnie środkiem do osiągnięcia spokoju i harmonii ze wszechświatem. /Kali ♥
|
|
 |
krew mi się ścina jak u Ciebie widzę łzy, pójdę za Tobą nawet w najgorszy syf,
z zazdrości stwierdzą, że to zły wpływ, dbają tylko o siebie i swój tlenu łyk - chuj w nich!
Tekstów tego typu powstało mnóstwo, by widzieć odbicie nie muszę patrzeć w lustro
Twoje cierpienie równa się moje, razem przeżyjemy niejedną paranoję. ♥ ♥ ♥
|
|
 |
Nie na¬zywaj wszys¬tkich przy¬jaciółmi, bo gdy zos¬ta¬niesz sam, okaże się, że tyl¬ko jed¬na z tych wielu osób, które ob¬darzyłeś tym mianem będzie w sta¬nie zos¬tać z tobą do końca.
|
|
 |
Po pół roku wszystko wygasło. Zostały tylko wspomnienia wywołujące u niego uśmiech na twarzy, a u niej łzy w oczach. Nikt nie wiedział jak ona przez niego cierpi. Może kiedyś jej uczucie wygaśnie? Może spotka kogoś dla kogo ono znów zapłonie ? Może kiedyś znów będzie szczęśliwa? Narazie wiadomo, że straciła zaufanie do ludzi i być może już nigdy go nie odzyska.
|
|
 |
Pierdole przyjaciół ktorzy zginęli w tłumie, każdego z nich chciałam rozumieć a oni w dupie mieli co czuję, pierdole powroty za dużo mnie to kosztuje.
|
|
 |
Kolejny zeszyt zakreślony wpisami, rysunkami i napisami odstawiła na półkę. Spisywała swoje wspomnienia, emocje, myśli czasem i sny. Zamykała je kreśląc na kratkowanym papierze niebieskim kolorem długopisu. I tak oto dzień za dniem powoli zbierała się z podłogi. Mając wybór pomiędzy towarzystwem znajomych czy rodziny ,a samotnością, wybierała to drugie. Wtedy nie musiała być silna, udawać. Kolejna bezsenna noc i rozświetlony ekran telefonu, ponieważ dotarła wiadomość. Straciła już wszelką nadzieję, więc dopiero po chwili zerknęła na nadawcę. Mati. Nie musiała otwierać, aby znać treść. Kolejne "Dobranoc Kochanie" , na które nie odpowie, które przemilczy, bo nie potrafi skłamać. Powoli on straci nadzieję, a ona zniszczy kolejną osobę nieudolnie próbując zapomnieć.
|
|
 |
nocny papieros kusi prawdy, rozmywa słowa
nocny papieros się dopala i nie ma co żałować
pora spać do okoła bez zmian, nadal jesteś sam
|
|
 |
- Twoje Największe marzenie ?
- mieć 2 dzieci, a Twoje ?
- zostać ich ojcem.
|
|
 |
Byłeś moim pierwszym prawdziwym przyjacielem, Moim pierwszym prawdziwym zauroczeniem, Moją pierwszą prawdziwą miłością. Jak to możliwe, że stałeś się dla mnie zwykłym, szarym człowiekiem, który widząc mnie w szkole świadomie odwraca wzrok w drugą stronę?
|
|
|
|