![uważaj na tych co wchodzą Ci w dupę jak stringi](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
uważaj na tych co wchodzą Ci w dupę jak stringi
|
|
![Bo przychodzi taki czas taki moment gdzie zdajemy sobie sprawę że jedyne czego potrzebujemy to tej konkretnej osoby.](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
Bo przychodzi taki czas, taki moment, gdzie zdajemy sobie sprawę, że jedyne czego potrzebujemy to tej konkretnej osoby.
|
|
![Więc pij za wolność i wyjście na prostą osobno bo razem nam się zjebał światopogląd podobno ..](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
Więc pij za wolność i wyjście na prostą , osobno , bo razem nam się zjebał światopogląd , podobno ..
|
|
![Nie musisz być tuż obok mnie abym czuła że mnie wspierasz. Nie musisz się mną opiekować abym czuła się bezpieczna. Nie musisz okazywać mi swoich uczuć abym wiedziała co czujesz. Twoje życie nie należy do mnie. To wyłącznie Twoja sprawa czy chcesz się nim podzielić. Pamiętaj że prawdziwy przyjaciel naprawdę nie zmusi Cię do niczego. Może to zrobić jedynie dla żartu a Ty nie masz obowiązku otworzyć się przed nim. Nie każdy to rozumie myśli Skoro się kolegujemy muszę wiedzieć o nim wszystko. Takie rozumowanie nie doprowadzi do niczego dobrego. Jedynie pogłębi między Wami tą szczelinę która stanie się nie do przekroczenia. Musicie Sobie zaufać aby normalnie funkcjonować i nie zamartwiać się tym. Jeśli będziecie ze Sobą rozmawiać Wasza przyjaźń nigdy się nie rozpadnie. Coś o tym wiem. Niekonieczne dobrego...](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
Nie musisz być tuż obok mnie, abym czuła, że mnie wspierasz. Nie musisz się mną opiekować, abym czuła się bezpieczna. Nie musisz okazywać mi swoich uczuć, abym wiedziała co czujesz. Twoje życie nie należy do mnie. To wyłącznie Twoja sprawa, czy chcesz się nim podzielić. Pamiętaj, że prawdziwy przyjaciel naprawdę nie zmusi Cię do niczego. Może to zrobić jedynie dla żartu, a Ty nie masz obowiązku otworzyć się przed nim. Nie każdy to rozumie, myśli "Skoro się kolegujemy, muszę wiedzieć o nim wszystko." Takie rozumowanie nie doprowadzi do niczego dobrego. Jedynie pogłębi między Wami tą szczelinę, która stanie się nie do przekroczenia. Musicie Sobie zaufać, aby normalnie funkcjonować i nie zamartwiać się tym. Jeśli będziecie ze Sobą rozmawiać, Wasza przyjaźń nigdy się nie rozpadnie. Coś o tym wiem. Niekonieczne dobrego...
|
|
![Za przyjaźń bo bez tego nie doszedłbym nigdzie Choć z roku na rok co raz mniej nas na tej liście. Z każdej sytuacji wspólnie znajdziemy wyjście Jeszcze parę zwycięstw razem będziemy na szczycie](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
Za przyjaźń, bo bez tego nie doszedłbym nigdzie,
Choć z roku na rok, co raz mniej nas na tej liście.
Z każdej sytuacji wspólnie znajdziemy wyjście,
Jeszcze parę zwycięstw, razem będziemy na szczycie
|
|
![ Kocham Cię Powiedział chłopczyk do dziewczynki . Tak samo jak dorosły ? Nie ja Cię kocham na prawdę . ♥](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
-Kocham Cię - Powiedział chłopczyk do dziewczynki .
-Tak samo jak dorosły ?
-Nie, ja Cię kocham na prawdę . ♥
|
|
![I znów na pełnej kurwie myląc dzień wczorajszy z jutrem .](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
` I znów na pełnej kurwie myląc dzień wczorajszy z jutrem .
|
|
![ Wiele przejść trzeba spójrz tu tutaj każda z dróg Po które idziesz to nie ciepły biały miękki puch! Wiele przejść trzeba nie ma łatwo lecz dasz radę. Uszy do góry i do przodu śmiało odważnie](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
` Wiele przejść trzeba, spójrz tu, tutaj każda z dróg,
Po które idziesz to nie ciepły, biały, miękki puch!
Wiele przejść trzeba, nie ma łatwo lecz dasz radę.
Uszy do góry i do przodu śmiało odważnie
|
|
![Things end but memories last forever.](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
Things end, but memories last forever.
|
|
![Czasami mimo że coś nas niszczy nie potrafimy od tego odejść. Czasami po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno by uwierzyć że miłość potrafi zabić.](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
Czasami, mimo,że coś nas niszczy , nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno,by uwierzyć że miłość potrafi zabić.
|
|
![W żywym ogniu niełatwych pytań topimy plany i sami nie wiemy po co chcemy przeczytać cały scenariusz szukamy błędów przewidujemy najgorsze że nie dojdziemy do happy endu a to dopiero początek tyle przed nami po co się pytać na stracie co będzie z nami i nawet jeśli to życie zna już odpowiedź będzie dużo ciekawiej gdy teraz nic nam nie powie.](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
W żywym ogniu, niełatwych pytań, topimy plany i sami nie wiemy, po co chcemy przeczytać cały scenariusz, szukamy błędów, przewidujemy najgorsze, że nie dojdziemy do happy endu, a to dopiero początek, tyle przed nami, po co się pytać na stracie, co będzie z nami i nawet jeśli, to życie zna już odpowiedź, będzie dużo ciekawiej, gdy teraz nic nam nie powie.
|
|
![Znowu mogła go zobaczyć. Znów pozwolił się przytulić. Wiedziała że wszystko to tak po koleżeńsku. Przecież cały czas powtarzał jej że nie może mu ufać że on już nic od niej nie chce a to że z nią rozmawia nic nie oznacza. Ale kiedy wciąż był jej bliski. Choć mijał czas widywała go z innymi to wciąż ten kochany Misiaczek był najważniejszy. Więc widząc go stwierdziła że po prostu musi spróbować. Nie wierzyła że mógł przestać ją kochać. Przecież miał być na zawsze tak? W ręce trzymała napisany list który zamierzała mu wręczyć. Wyrażał wszystko to czego nie była w stanie powiedzieć. Popatrzyła w jego zielone oczy. Kochasz mnie czy na prawdę zupełnie już nic? wyszeptała. Mała mówiłem Ci. Chce żyć od nowa. Na to nie ma miejsca. Na ciebie nie ma. Schyliła głowę. Po twarzy spłynęły łzy. Coś w niej pękło. Nie mogła pozwolić się dłużej upokarzać. Podarła list i odeszła mijając Go. Odprowadzę Cię do domu powiedział. Nie na mojej drodze nie ma miejsca dla Ciebie wyszeptała.](http://files.moblo.pl/0/8/18/av65_81824_8fa46d9cf9c818ca888101f.jpeg) |
Znowu mogła go zobaczyć. Znów pozwolił się przytulić. Wiedziała, że wszystko to tak po koleżeńsku. Przecież cały czas powtarzał jej, że nie może mu ufać, że on już nic od niej nie chce, a to że z nią rozmawia nic nie oznacza. Ale kiedy wciąż był jej bliski. Choć mijał czas, widywała go z innymi, to wciąż ten kochany "Misiaczek" był najważniejszy. Więc widząc go stwierdziła, że po prostu musi spróbować. Nie wierzyła, że mógł przestać ją kochać. Przecież miał być na zawsze, tak? W ręce trzymała napisany list, który zamierzała mu wręczyć. Wyrażał wszystko to, czego nie była w stanie powiedzieć. Popatrzyła w jego zielone oczy.
-Kochasz mnie czy na prawdę zupełnie już nic?-wyszeptała.
-Mała, mówiłem Ci. Chce żyć od nowa. Na to nie ma miejsca. Na ciebie nie ma.
Schyliła głowę. Po twarzy spłynęły łzy. Coś w niej pękło. Nie mogła pozwolić się dłużej upokarzać. Podarła list i odeszła mijając Go.
-Odprowadzę Cię do domu-powiedział.
-Nie, na mojej drodze nie ma miejsca dla Ciebie-wyszeptała.
|
|
|
|