głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika emilsoon

Pewność siebie mnie zgubiła  zniszczyła i wyrzuciła gdzieś do Chin.

estate dodano: 18 maja 2014

Pewność siebie mnie zgubiła, zniszczyła i wyrzuciła gdzieś do Chin.

Nie pieprz  że nie można mieć wszystkiego. Ja miałam  tylko za późno doceniłam i czar prysł. Od paru lat nie mogę zebrać tego w całość i być ponownie szczęśliwą. Kiedyś to było tak niewiele. Pragnęło się tylko mieć więcej  więcej i więcej  aż do porzygania. To teraz mam  właściwie nic.

estate dodano: 18 maja 2014

Nie pieprz, że nie można mieć wszystkiego. Ja miałam, tylko za późno doceniłam i czar prysł. Od paru lat nie mogę zebrać tego w całość i być ponownie szczęśliwą. Kiedyś to było tak niewiele. Pragnęło się tylko mieć więcej, więcej i więcej, aż do porzygania. To teraz mam, właściwie nic.

Wyrosłam z proszenia Cię o powrót. Pragnę  byś zniknął na zawsze.

estate dodano: 18 maja 2014

Wyrosłam z proszenia Cię o powrót. Pragnę, byś zniknął na zawsze.

Obwiniałam cały świat za to  co obecnie się dzieje. Porównywałam się do swoich idealnych koleżanek. Próbowałam być taka sama jak one. Zadaję wiecznie sobie te same pytania  a odpowiedzi nie potrafię otrzymać. Nie chcę od nowa przeżywać tego  co już dawno minęło. Nie wiem  jak przestać. Potrzebuję kogoś  zmiany  pomocy. Kurwa.

estate dodano: 18 maja 2014

Obwiniałam cały świat za to, co obecnie się dzieje. Porównywałam się do swoich idealnych koleżanek. Próbowałam być taka sama jak one. Zadaję wiecznie sobie te same pytania, a odpowiedzi nie potrafię otrzymać. Nie chcę od nowa przeżywać tego, co już dawno minęło. Nie wiem, jak przestać. Potrzebuję kogoś, zmiany, pomocy. Kurwa.

Uśmiecham się i daję sobie radę  przynajmniej próbuję. Kolejny raz spieprzyłam  ale co z tego? Spełniłam jedno ze swoich marzeń  a że finał wyszedł troszkę inny niż w wyobrażeniach to nieważne. Idę dalej  tym razem wciąż sama.

estate dodano: 18 maja 2014

Uśmiecham się i daję sobie radę, przynajmniej próbuję. Kolejny raz spieprzyłam, ale co z tego? Spełniłam jedno ze swoich marzeń, a że finał wyszedł troszkę inny niż w wyobrażeniach to nieważne. Idę dalej, tym razem wciąż sama.

Nie będziemy jak reszta. My damy radę  bo oni nie walczyli  oni się poddali  ale my nie. Wierzę w nas  wierzę w Ciebie. esperer

esperer dodano: 17 maja 2014

Nie będziemy jak reszta. My damy radę, bo oni nie walczyli, oni się poddali, ale my nie. Wierzę w nas, wierzę w Ciebie./esperer

Wiesz kiedy tak naprawdę uświadomiłam sobie  że nie masz dla mnie znaczenia? Kiedy przestałeś mnie boleć. esperer

esperer dodano: 16 maja 2014

Wiesz kiedy tak naprawdę uświadomiłam sobie, że nie masz dla mnie znaczenia? Kiedy przestałeś mnie boleć./esperer

Pomyśl jak mocno musiałam kochać  skoro teraz tak nienawidzę. esperer

esperer dodano: 15 maja 2014

Pomyśl jak mocno musiałam kochać, skoro teraz tak nienawidzę./esperer

Świadomość  że ktoś Cię nie chciał  wypala każdego dnia blizny. Dosłownie  nie chciał Cię. Nie byłaś wystarczająca i myślę  że tak naprawdę nigdy nie da się tego zlekceważyć. Możesz udawać  o  w udawaniu obojętności jestem już perfekcjonistką. esperer

esperer dodano: 13 maja 2014

Świadomość, że ktoś Cię nie chciał, wypala każdego dnia blizny. Dosłownie, nie chciał Cię. Nie byłaś wystarczająca i myślę, że tak naprawdę nigdy nie da się tego zlekceważyć. Możesz udawać, o, w udawaniu obojętności jestem już perfekcjonistką./esperer

Myślę  że tak naprawdę nigdy nie pogodziłam się z jego odejściem. Po prostu z czasem nauczyłam się żyć tak jakbym nigdy go nie poznała. Wtedy mniej boli. esperer

esperer dodano: 13 maja 2014

Myślę, że tak naprawdę nigdy nie pogodziłam się z jego odejściem. Po prostu z czasem nauczyłam się żyć tak jakbym nigdy go nie poznała. Wtedy mniej boli./esperer

Dzięki Tobie zrozumiałam  jak ważne jest podejście  by czuć się szczęśliwym. Tylko dlaczego teraz nie mogę zaliczyć Twojej obecności w moim życiu do  było  minęło  nie wróci nigdy ?

estate dodano: 13 maja 2014

Dzięki Tobie zrozumiałam, jak ważne jest podejście, by czuć się szczęśliwym. Tylko dlaczego teraz nie mogę zaliczyć Twojej obecności w moim życiu do "było, minęło, nie wróci nigdy"?

Ile łez muszę wylać  by wreszcie pozbyć się tego bólu?

estate dodano: 13 maja 2014

Ile łez muszę wylać, by wreszcie pozbyć się tego bólu?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć