 |
Potrzebuję takiego mężczyzny jak Ty. Znajdź mi takiego albo ożeń się ze mną.
|
|
 |
Przy Tobie jest jakoś tak inaczej. Jakoś tak lepiej.
|
|
 |
Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę z którą rozmawiasz. jestem zazdrosna o wszystkie rzeczy którymi zajmujesz się, wtedy gdy nie zajmujesz się mną. wkurwia mnie każda nie wspólnie spędzona chwila. to obsesja, to choroba, to uzależnienie. jestem chora z miłości.
|
|
 |
czekoooladowa na avku . ;o
|
|
 |
sine dłonie i ból w oczach.
|
|
 |
Jedynie resztki rozsądku, które mi pozostały trzymają mnie w ryzach./incalculable/
|
|
 |
I uwierz na tym się nie skończy, potem zapragniesz coraz więcej i więcej, nie będziesz mogła bez tego żyć, zmieni się w nałóg, pamiętaj robiąc to, że szybkiego wyjścia nie ma.
|
|
 |
Pamiętam pierwszy raz, kiedy zgasło dla mnie słońce.
|
|
 |
Poczuj bezsilność, patrząc jak się niszczę./incalculable/
|
|
 |
Zapalam ostatnią zapałkę, obserwuję płomień, porównuję ją do mnie, wypaliłam się tak jak ona, zużyłam się, zmarniałam i stałam się bezużyteczna. Byłeś moim lontem, lont i zapałka dwa razy nie wzniecą płomienia./incalculable/
|
|
 |
zwykła troska, krótka wiadomość po
północy na telefonie lub kilka słów. wspólne
popołudnie, kino lub kłótnia o ostatniego zelka. właśnie to sprawia że czuję
się tu potrzebna. że tak naprawdę gdybym
stchórzyła i przekroczyła tą krechę pomiędzy
życiem, a śmiercią - spierdoliłabym na całej
linii.
|
|
|
|