 |
Jestem tak cholernie głupia!!! Jak tak to chodzę i marudzę jak ja chce mieć chłopaka i jak wkurzają mnie zakochane pary. A jak się trafia idiota który chce ze mną być, dostaje kosza i na tym kończy się nasza historia. Chyba za bardzo lubię marudzić by z tego zrezygnować.
|
|
 |
Zrywając z przeszłością, zerwała sama z sobą.
|
|
 |
Miała wszystko, w końcu była szczęśliwa. Nie mogła na nic narzekać. Pierwszy raz, od długie czasu, było idealnie... ale... zawsze pojawia się ale, tam w środku, bardzo głęboko czuła pustkę.Nie miała nikogo. I nawet nie potrafi kogoś mieć.
|
|
 |
Byłam zawsze. Byłam wtedy, kiedy mnie potrzebował i kiedy sprawiał, że musiałam czekać. Byłam tym jego pieprzonym pewniakiem, że zawsze znajdę dla niego czas, serce i całą gamę czułości. Byłam w stanie zrezygnować ze wszystkiego byle tylko On miał wszystko. Przysięgam, że był najważniejszą częścią mojego małego świata, coraz ważniejszą. Tylko, że On nigdy nie traktował mnie tak samo i nigdy nie rozumiał, że każde jego odejście sprawia, że wszystko, co miałam zostaje zniszczone. Zniszczył wszystko kolejny raz, a odchodząc nawet nie zdobył się na odwagę żebym mogła się z nim pożegać. Nie potrafię tego zrozumieć. / he.is.my.hope
|
|
 |
W co za czasach przyszło nam żyć, gdy Ken ładniejszy od Barbie.
|
|
 |
Mam dość tych wszystkich nadmuchanych lalek barbie. Pokazują cycki by mieć więcej lajków pod zdjęciami, ich wypowiedzi składają się z samych przekleństw, wulgarne i agresywne, chwalące się gdzie popadnie ile to wypiły na ostatnich baletach i jak bardzo nie pamiętają co robiły. Nie chce być taka, nakładając kolejną warstwę lakieru na włosy i tapetę szpachlą . Do kąt to wszystko zmierza. Ludzie sami zabijają się powoli, bo bez mózgu nic już nie ma. Puste ciało bez osobowości.
|
|
 |
Urwałam się chyba z innej epoki. Urodziłam się za pózno, o kilkadziesiąt lat. A może po protu moja dusza żyje jeszcze poprzednim wcieleniem.
|
|
 |
Niebo czy piekło? A Ty dokąd chciałbyś trafić? Skoro oba są nieznane.
|
|
 |
Nigdy nie poznał prawdziwego powodu istnienia, nas, ludzi. Nikt nie wie po co się żyje. Przez tyle milionów lat to wciąż jest nie rozwiązana zagadka. Dawniej ludzie też się nad tym zastanawiali lecz w innych językach, dziś to pytanie mimo tylu lat od powstania świata i pierwszego człowieka zaprząta nasze głowy.
|
|
 |
Nigdy nie spotkam kogoś kogo pokocham. Nigdy nie zaznam tego uczucia. Wierzę w nią jak nikt, jest piękna i prawdziwa, lecz nie jest mi przeznaczona. Straciłam wszelką nadzieje, że pojawi się amorek i wyceluje w moje serduszko ...
|
|
 |
Biorę głęboki wdech, i liczę do pięciu. 1..., 2..., 3..., 4..., 5... cholerne pięć. Tu kończy się mój wdech.
|
|
 |
My, pokolenie XX wieku, mamy już powiedziane jak trzeba żyć. Wielcy ludzie którzy żyli przed nami dokonali odkryć które dziś są pewnymi normami. A nam jest przykazane z tym żyć. Nie możemy tworzyć własnych granic, bo one są już wyznaczone.
|
|
|
|