 |
|
w następnym wcieleniu oszczędź mi Boże szkoły, kilku kilogramów i fałszywych ludzi. wyrzuć ze scenariusza moje wizyty u dentysty i święta bez śniegu. lato bez słońca i poranki bez przesłodzonej kawy. laski, które łamią serca kolesiom, którzy są jeszcze coś warci i proszę, nie myl facetów z ich podróbkami. amen. /happylove
|
|
 |
to wszystko, dla tych którzy kochają szczerą muzykę. szczerość to podstawa żeby przejść przez życie. nie ważne jak liczną masz ekipę, liczy się zaufanie i jak serce chodzi z bitem. ~ Grubson.
|
|
 |
w pamięci zapisane te najlepsze momenty z przeszłości, on po raz kolejny grając główną rolę, delikatnie uśmiecha się w snach, i znów spojrzeniem rozdrapuje każdą z blizn. pomimo tak wiarygodnego szczęścia wypisanego na twarzy, wciąż ciągły ból, który z oczu potrafił wyczytać tylko on. | endoftime.
|
|
 |
Nie da się . Nie da się wytrzymać bez położenia nogi na nogę , bez zwilżenia ust , bez obgryzienia warg , bez słodkiego kuszącego spojrzenia na jego widok .
Już się nie da . ; (
|
|
 |
Na Serio tak trudno jest poczuć coś więcej niż tylko Orgasm ?
|
|
 |
|
tu nie ma się nad czym zastanawiać. kawa jest albo gorzka, albo słodka. książki są krótkie albo długie. jest dzień albo noc. lato albo zima. przyjaciele albo egoistyczne dupy. śnieg albo deszcz. On albo nikt. /happylove
|
|
 |
I gdy powiesz, że tęsknisz i chcesz spróbować jeszcze raz, powiem "spierdalaj". | in.love.x3
|
|
 |
gdzieś na dnie naszych serc i umysłów, te wspomnienia krztusząc się bólem wciąż żyją. wieczorami powracając do każdego z nas uświadamiają, że tamte sny mogły stać się czymś realnym, każde z marzeń mogło się przecież spełnić i, że może z pozoru niezauważalnie, to jednak mieliśmy wszystko. za każdym razem tego nie doceniając, wciąż pragnęliśmy niemożliwego, powoli tracąc kolejny oddech zapomnieliśmy o własnych uczuciach. | endoftime.
|
|
 |
jedyne czego potrzebuję to mieć Cię, nie przy sobie lecz dla siebie. / skejtter.
|
|
 |
jesteś jedyną myślą, która całymi tygodniami wije mi się po mojej mózgownicy, jedyną osobą, której wzrok chcę czuć na sobie. Twój uśmiech onieśmiela mnie jak cholera. jesteś pierwszą taką osobą, na której widok tak bardzo szaleję. przez Ciebie nie mogę na niczym się skoncentrować, no może poza wszystkim tym co w jakiś sposób jest związane z Tobą. mój umysł wariuje, a co tu dopiero mówić o sercu. | nessuno
|
|
 |
i jestem pewna, że większość ludzi, włączając w to grono właśnie Ciebie, myśli, że sobie radzę, że wszystko jest okej, i nie widząc tych codziennych łez w moich oczach, zazdrości szczęścia, jebanego uśmiechu, który przecież tak naprawdę jest kolejną ściemą zaistniałą w mym życiu. | endoftime.
|
|
 |
zajebisty widok, endoftime poprzebierana w jakieś prześcieradła, białą kieckę po kostki, ze skrzydłami na plecach będąc niby aniołkiem, kozaczy sobie przez pół miasta! kreeeeeejz..
|
|
|
|