|
Ludzie zbyt szybko wymieniają się imionami, słowami, myślami.
A potem znikają.
|
|
|
Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać – mruknął Osiołek. – I świat jest taki ładny! A potem ktoś przychodzi i pyta: „Jak się dziś czujesz?” I zaraz okazuje się, że okropnie…
|
|
|
Odpycham go od siebie, chociaż chcę żeby był bliżej.
|
|
|
Musimy po prostu zaakceptować to, że ludzie zostaną w naszych sercach, nawet jeśli nie będzie ich w naszym życiu.
|
|
|
Jest nam dobrze. Chyba dobrze. Chyba nam
|
|
|
|
moje życie ma twoje imię.
|
|
|
Gdyby przypadło ci przyjść na mój pogrzeb, załamałby ci się pod nogami grunt? Dostając informacje, że kilka minut temu moje serce zwyczajnie przestało bić, upuściłbyś kubek gorącej kawy, osuwając się przy ścianie w dół? Krzyczałbyś i uderzył pięścią w ścianę, by zabić rozrywający ból? Wpadłbyś w atak furii demolując mieszkanie, kalecząc przy tym swoje dłonie od rozbitego szkła? Biorąc do ręki bluzę, wybiegłbyś z mieszkania po wódę, żeby ukoić ból? Wypaliłbyś całą paczkę papierosów, kręcąc przecząco głową, że to nie prawda, że to tylko głupi sen? Nie wierzyłbyś? Nie mógłbyś się z tym pogodzić? Oszalałbyś z tęsknoty do mnie? Szybo zapomniałbyś jaki mam kolor oczu i jak szybko biło mi serce? Rzuciwszy na mój grób białą róże w delikatnym płaczu nieba i zrywającym się wietrze, pożegnałbyś się? Odchodząc, potrafiłbyś dalej żyć, po prostu, jak gdyby nigdy nic? Żyć jak do tej pory. Normalnie. Potrafiłbyś? | fumik
|
|
|
Boję się, że przestanie się o mnie starać, że zrezygnuje, bo tak trudno mnie zrozumieć, bo jestem taka uparta i taka trudna.. | 59sekund
|
|
|
znów ten stan, że nie wiem co mam robić,niby wszystko gra i niby o to chodzi | pierdolonadama
|
|
|
Ja się uśmiecham, a oni mi wierzą.
|
|
|
Najgorsze są te nadzieje, kiedy już sam nie wiesz, po co je do cholery ciągle masz.
|
|
|
|