 |
Wtulona w twoje ramiona ze świadomością bezpieczeństwa . :*
|
|
 |
Twój głos wypędził ze mnie cały rozsądek/ Your voice it chased away all the sanity in me
|
|
 |
a jak dorosnę, to chcę nadal ciebie mieć.
|
|
 |
Jestem wredna, marudna i nerwowa, nieraz zbyt bezpośrednia, za bardzo się wszystkim przejmuje i wyolbrzymiam problemy. Jestem tą cholerną zazdrośnicą.. Moment jeszce jedno; Kocham Cię nad życie ; *
|
|
 |
Za bardzo cenie sobie swoje własne uczucia, żeby bawic sie czyimiś
|
|
 |
Wciąż walczę o coś co mnie niszczy
|
|
 |
|
I nagle to sie dzieje. Jedna chwila i wiesz, że wszystko się zmieni. Już się zmienia. I nigdy nie będzie tak samo.
|
|
 |
To takie przykre. Nie móc żyć bez kogoś, kto może żyć bez nas. Potrzebować kogoś, kto nie potrzebuje nas...
|
|
 |
nie powiem Ci "dobranoc", nie napiszę "miłych snów". życzę Ci bezsennej nocy, żebyś miał czas o mnie myśleć.
|
|
 |
nigdy nie odgadnę, co sprawia, że ciągle jesteś tak ważny
|
|
 |
czasem lepiej odpuścić, jeśli sprawa o którą walczysz przestaje mieć sens.
|
|
 |
Bo gdybym mogła to oddałabym za Ciebie to moje pierdolone serce i napisała Ci na ręce, że jesteś czymś więcej niż tylko pieprzone szczęście.
|
|
|
|