głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika elus9417

Nie interesuj się moim życiem  bo może okazać się tak interesujące  że rozczarujesz się swoim.

literyjutra dodano: 15 czerwca 2012

Nie interesuj się moim życiem, bo może okazać się tak interesujące, że rozczarujesz się swoim.

like it teksty pomaranczaxd dodał komentarz: like it do wpisu 15 czerwca 2012
Trzeba pamiętać kto był w złej chwili a kto nie.

literyjutra dodano: 15 czerwca 2012

Trzeba pamiętać kto był w złej chwili,a kto nie.

Widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości. Twoje oczy  gdy mówiłem szczerze o miłości. Twoje oczy  gdy układaliśmy wspólnie plany te w których nie było nienawiści i zdrady.

literyjutra dodano: 15 czerwca 2012

Widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości. Twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości. Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany te w których nie było nienawiści i zdrady.

wiesz jak cholernie strasznie się czułam? jak bardzo bezsilna byłam  gdy całe noce i dnie spędzałam w szpitalu czuwając przy Nim  jak błagałam Boga żeby się nie poddał  i jak ciężko było mi patrzeć na Jego bladą twarz. wiesz jak cholernie bolał moment w którym wybudził się i szeptem powiedział:' wiedziałem  że tu będziesz'  po czym uśmiechnął się  a ja myślałam  że już po wszystkim? jak mocno płynęły mi łzy  gdy nagle cała ta aparatura zaczęła piszczeć  a On odleciał? jak bolało  tam w środku  gdy z całej siły wyciągali mnie stamtąd za ręce  a ja nie chciałam od Niego odejść. jak krzyczałam w niebogłosy by Go odratowali. jak bardzo cierpiałam  stojąc za szybą i patrząc jak Jego ciało co chwila podnosi się i opada  a ta pieprzona kreska nadal jest ciągła. jak ledwie mogłam oddychać  i jak bardzo się bałam? nie wiesz. nie masz pojęcia. bo nigdy nie zrozumiesz tego  jak bardzo Go kocham i jak cholernie wiele dla mnie znaczy.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 15 czerwca 2012

wiesz jak cholernie strasznie się czułam? jak bardzo bezsilna byłam, gdy całe noce i dnie spędzałam w szpitalu czuwając przy Nim, jak błagałam Boga żeby się nie poddał, i jak ciężko było mi patrzeć na Jego bladą twarz. wiesz jak cholernie bolał moment w którym wybudził się i szeptem powiedział:' wiedziałem, że tu będziesz', po czym uśmiechnął się, a ja myślałam, że już po wszystkim? jak mocno płynęły mi łzy, gdy nagle cała ta aparatura zaczęła piszczeć, a On odleciał? jak bolało, tam w środku, gdy z całej siły wyciągali mnie stamtąd za ręce, a ja nie chciałam od Niego odejść. jak krzyczałam w niebogłosy by Go odratowali. jak bardzo cierpiałam, stojąc za szybą i patrząc jak Jego ciało co chwila podnosi się i opada, a ta pieprzona kreska nadal jest ciągła. jak ledwie mogłam oddychać, i jak bardzo się bałam? nie wiesz. nie masz pojęcia. bo nigdy nie zrozumiesz tego, jak bardzo Go kocham i jak cholernie wiele dla mnie znaczy. || kissmyshoes

cd.   nieodwołalnie go straciłam.Zamrożone serce roztrzaskało się na miliard drobnych kawałków.Przeraźliwy krzyk jego matki i gdzieś kilkaset tysięcy metrów dalej krzyk nowonarodzonego dziecka   no tak cud narodzin. Ktoś stracił życie ktoś je otrzymał   nacpanaaaa

koosmaty dodano: 12 czerwca 2012

cd. / nieodwołalnie go straciłam.Zamrożone serce roztrzaskało się na miliard drobnych kawałków.Przeraźliwy krzyk jego matki i gdzieś kilkaset tysięcy metrów dalej krzyk nowonarodzonego dziecka , no tak cud narodzin. Ktoś stracił życie ktoś je otrzymał / nacpanaaaa

I stałam tam bez ruchu ledwo trzymając się na nogach.Blada zapłakana  z podpuchniętymi oczami i pustką wypisaną na twarzy trzymałam za rękę swojego faceta ubranego w czarny garnitur i trzęsącego się jak mała dziewczynka.Czułam chłód tego miejsca czułam ból strach i niewyobrażalną tęsknotę.Próbowałam się uspokoić wyciszyć liczyłam nawet w myślach do 10 ale będąc przy ósemce czułam się jeszcze gorzej.Ksiądz chyba coś mówił nie wiem   nie pamiętam.Organista chyba coś śpiewał  nie wiem   nie dane było mi usłyszeć.Nagle znalazłam się na zewnątrz otoczona przez ciemne bezkształtne postacie niosące w dłoniach wieńce żałobne.'pora się pożegnać'usłyszałam szept tuż nad prawym uchem spojrzałam w górę a mym oczom ukazały się zielone tęczówki nawet one nie przyniosły ukojenia nie tym razem.Zaraz zza tego smutnego spojrzenia dostrzegłam czarną niczym węgiel trumnę wolno opuszczaną ku ziemi.Chyba wtedy wreszcie do mnie dotarło  w końcu się ocknęłam.Straciłam brata  straciłam przyjaciela

koosmaty dodano: 12 czerwca 2012

I stałam tam bez ruchu ledwo trzymając się na nogach.Blada,zapłakana, z podpuchniętymi oczami i pustką wypisaną na twarzy trzymałam za rękę swojego faceta ubranego w czarny garnitur i trzęsącego się jak mała dziewczynka.Czułam chłód tego miejsca,czułam ból,strach i niewyobrażalną tęsknotę.Próbowałam się uspokoić,wyciszyć liczyłam nawet w myślach do 10 ale będąc przy ósemce czułam się jeszcze gorzej.Ksiądz chyba coś mówił nie wiem , nie pamiętam.Organista chyba coś śpiewał, nie wiem , nie dane było mi usłyszeć.Nagle znalazłam się na zewnątrz otoczona przez ciemne bezkształtne postacie niosące w dłoniach wieńce żałobne.'pora się pożegnać'usłyszałam szept tuż nad prawym uchem,spojrzałam w górę a mym oczom ukazały się zielone tęczówki,nawet one nie przyniosły ukojenia,nie tym razem.Zaraz zza tego smutnego spojrzenia dostrzegłam czarną niczym węgiel trumnę wolno opuszczaną ku ziemi.Chyba wtedy wreszcie do mnie dotarło, w końcu się ocknęłam.Straciłam brata, straciłam przyjaciela ,

siedzieliśmy w kuchni wraz z siostrą która robiła kolację.Damian popijał kawę śmiejąc się z Iwety której nie szło krojenie warzyw.nagle wywaliłam do Niego tekstem:'zarysowałam Ci auto'.Iweta odwróciła się w moją stronę  patrząc z niedowierzaniem.Damian prawie opluł się kawą po czym powoli podniósł głowę patrząc na mnie ogromnym oczami.'stop. wróć. jeszcze raz'  mówił powoli. 'zarysowałam Ci auto'  powtórzyłam.nie odpowiedział nic wybiegł na parking przed blok i zaczął oglądać samochód.siedziałam przy stole czekając jak na wyrok śmierci.wrócił po pięciu minutach.'ja pierdole! jak tego dokonałaś  kurwa!' wydarł się. patrzyłam na Niego błagając o litość.'jakoś tak wyszło' wymamrotałam.podszedł do mnie z wkurwioną miną i nachylił się patrząc się na mnie tak jakby zaraz mi miał przypierdolić.'głupia jesteś? co tam auto  ważne że Tobie nic się nie stało'  powiedział całując mnie w czoło. odetchnęłam z ulgą  bo liczyłam na karę śmierci  za kilka rysek na Jego czarnej miłości.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 9 czerwca 2012

siedzieliśmy w kuchni wraz z siostrą,która robiła kolację.Damian popijał kawę,śmiejąc się z Iwety,której nie szło krojenie warzyw.nagle wywaliłam do Niego tekstem:'zarysowałam Ci auto'.Iweta odwróciła się w moją stronę, patrząc z niedowierzaniem.Damian prawie opluł się kawą,po czym powoli podniósł głowę,patrząc na mnie ogromnym oczami.'stop. wróć. jeszcze raz'- mówił powoli. 'zarysowałam Ci auto' -powtórzyłam.nie odpowiedział nic,wybiegł na parking przed blok,i zaczął oglądać samochód.siedziałam przy stole czekając jak na wyrok śmierci.wrócił po pięciu minutach.'ja pierdole! jak tego dokonałaś, kurwa!'-wydarł się. patrzyłam na Niego błagając o litość.'jakoś tak wyszło'-wymamrotałam.podszedł do mnie,z wkurwioną miną,i nachylił się,patrząc się na mnie tak jakby zaraz mi miał przypierdolić.'głupia jesteś? co tam auto, ważne,że Tobie nic się nie stało'- powiedział,całując mnie w czoło. odetchnęłam z ulgą, bo liczyłam na karę śmierci, za kilka rysek na Jego czarnej miłości.|| kissmyshoes

widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości i Twoje oczy gdy mówiłem szczerze o miłości.

end_of_collection dodano: 8 czerwca 2012

widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości i Twoje oczy gdy mówiłem szczerze o miłości.

KURESTWO Poszę Państwa :

literyjutra dodano: 4 czerwca 2012

KURESTWO Poszę Państwa :))

Potrafię wybaczyć każdą wadę. Prócz braku obecności.

literyjutra dodano: 4 czerwca 2012

Potrafię wybaczyć każdą wadę. Prócz braku obecności.

Olać realia  pieprzyć rzeczywistość. Pieprzyć to  że znów coś nie wyszło.

literyjutra dodano: 4 czerwca 2012

Olać realia, pieprzyć rzeczywistość. Pieprzyć to, że znów coś nie wyszło.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć