głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika elus9417

Możesz nie widzieć nic gdy spoglądasz mi w oczy  ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji.

literyjutra dodano: 26 luty 2012

Możesz nie widzieć nic,gdy spoglądasz mi w oczy, ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji.

Tu nawet nie chodzi o to  że mam do Ciebie żal. Boli tylko to  że byłam opcją awaryjną  kiedy życie waliło Ci się na głowę   bo chłopak rzucił  kiedy miałaś zły humor   bo nie odpisał na sms a i kiedy rzeczywistość rozwalała Ci psychikę  Przyjaciółko.

literyjutra dodano: 26 luty 2012

Tu nawet nie chodzi o to, że mam do Ciebie żal. Boli tylko to, że byłam opcją awaryjną, kiedy życie waliło Ci się na głowę - bo chłopak rzucił, kiedy miałaś zły humor - bo nie odpisał na sms-a i kiedy rzeczywistość rozwalała Ci psychikę, Przyjaciółko.

Pamiętaj  że osoba  która do czegoś doszła  też musiała kiedyś iść.

literyjutra dodano: 26 luty 2012

Pamiętaj, że osoba, która do czegoś doszła, też musiała kiedyś iść.

Nie patrz wstecz  bo przeszłości nie zmienisz.

literyjutra dodano: 26 luty 2012

Nie patrz wstecz, bo przeszłości nie zmienisz.

Zmieniło się moje podejście  ale nie uczucia.

literyjutra dodano: 26 luty 2012

Zmieniło się moje podejście, ale nie uczucia.

' w weekend odwiedzimy rodzinne miasto '   oznajmił mi nerwowo. ' jakoś nie mam ochoty '   odpowiedziałam już podkurwiona  przecież doskonale wiedział  że nie jestem jeszcze gotowa na to. ' to jadę sam'   stanowczo odpowiedział. ' co Cię tam cholera tak ciągnie?!'   krzyknęłam. 'przyjaźń kurwa  która leży dwa metry pod ziemią i nie wiem czy świeci się tam jakieś światełko'   powiedział  z pretensjami w głosie. zamilkłam  zupełnie zapomianjąc o tym  że mógłby poczuć chęć odwiedzenia przyjaciela na cmentarzu  w końcu jeszcze gdy mieszkaliśmy w starym mieście   był tam codziennie  by zapalić świeczkę i opowiedzieć mu o minionym dniu.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 26 luty 2012

' w weekend odwiedzimy rodzinne miasto ' - oznajmił mi nerwowo. ' jakoś nie mam ochoty ' - odpowiedziałam już podkurwiona, przecież doskonale wiedział, że nie jestem jeszcze gotowa na to. ' to jadę sam' - stanowczo odpowiedział. ' co Cię tam cholera tak ciągnie?!' - krzyknęłam. 'przyjaźń kurwa, która leży dwa metry pod ziemią i nie wiem czy świeci się tam jakieś światełko' - powiedział, z pretensjami w głosie. zamilkłam, zupełnie zapomianjąc o tym, że mógłby poczuć chęć odwiedzenia przyjaciela na cmentarzu, w końcu jeszcze gdy mieszkaliśmy w starym mieście , był tam codziennie, by zapalić świeczkę i opowiedzieć mu o minionym dniu. || kissmyshoes

usiadł obok mnie  podając mi kubek z kawą i z nikąd zaczął dziwny temat rozmowy. 'wiesz  dawno nie widziałem jak się napierdalasz' powiedział.podniosłam głowę z nad notatek które pisałam i krzywiąc brwi odpowiedziałam:'to chyba dobrze nie? przecież tego nienawidziłeś'. przez chwilę nie odzywał się walcząc z myślami  jednak zaraz potem powiedział:' w sumie to nie do końca dobrze. tęksnię za tą starą Kosą  która napierdalała się w każdej możliwej sytuacji'. wkurzyłam się  i mierząc Go z góry na dół dodałam: 'to znajdź sobie drugą taką  która teraz nadal się napierdala'. zaśmiał się  podszedł do mnie i przytulając mocno powiedział:' ale ja w takiej Kosie się zakochałem  i zmieniłem ją nie bez potrzeby  bo teraz jest idealna. chociaż cudowna byłaś też wtedy gdy szarpałaś te szmaty za włosy  rozwalając im nosy o ławki'  po czym pocałował mnie w czoło. uśmiechnęłam się  i całując Go w policzek podsumowałam rozmowę słodkim: ' głupek z Ciebie'.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 26 luty 2012

usiadł obok mnie, podając mi kubek z kawą i z nikąd zaczął dziwny temat rozmowy. 'wiesz, dawno nie widziałem jak się napierdalasz'-powiedział.podniosłam głowę z nad notatek,które pisałam i krzywiąc brwi odpowiedziałam:'to chyba dobrze,nie? przecież tego nienawidziłeś'. przez chwilę nie odzywał się walcząc z myślami, jednak zaraz potem powiedział:' w sumie to nie do końca dobrze. tęksnię za tą starą Kosą, która napierdalała się w każdej możliwej sytuacji'. wkurzyłam się, i mierząc Go z góry na dół dodałam: 'to znajdź sobie drugą taką, która teraz nadal się napierdala'. zaśmiał się, podszedł do mnie i przytulając mocno powiedział:' ale ja w takiej Kosie się zakochałem, i zmieniłem ją nie bez potrzeby, bo teraz jest idealna. chociaż cudowna byłaś też wtedy gdy szarpałaś te szmaty za włosy, rozwalając im nosy o ławki', po czym pocałował mnie w czoło. uśmiechnęłam się, i całując Go w policzek podsumowałam rozmowę słodkim: ' głupek z Ciebie'.|| kissmyshoes

lubię gdy mówi:' tak  jestem złym chłopcem'. czasem nawet lubię gdy wrzeszczy  bo przecież umarłabym gdyby mówił: ' tak  kochanie' non stop. nawet nie jestem zła  gdy przychodzi do domu najebany i mówi: ' ziomki też są ważni'. z resztą jak mogłabym nie lubić kogoś  kto pomimo tylu wad pokazał mi co to prawdziwa miłość.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 26 luty 2012

lubię gdy mówi:' tak, jestem złym chłopcem'. czasem nawet lubię gdy wrzeszczy, bo przecież umarłabym gdyby mówił: ' tak, kochanie' non stop. nawet nie jestem zła, gdy przychodzi do domu najebany i mówi: ' ziomki też są ważni'. z resztą jak mogłabym nie lubić kogoś, kto pomimo tylu wad pokazał mi co to prawdziwa miłość. || kissmyshoes

a w mojej definicji słowa 'kochać' nie kryje się tylko szczęście  pocałunki  dobry seks czy wspólne śniadania. dla mnie to nie tylko spacery wieczorami po mieście  i czułe słówka przy kolacji. bo pokochać to znaczy być z kimś zawsze  mimo wszystko i w stu procentach. kochać  to znosić ból jaki zadaje Ci ukochana osoba  gdy sama nie daje rady i wyładowuje emocje na bliskch. kochać to podnosić Go z ziemi  gdy jest zbyt najebany by iść  czy też pilnować na imprezie  gdy po wciągnięciu rozpiera Go energia. kochać to bandażować wszelie rany jakie nosi w sobie i wywoływać uśmiech na Jego smutnej twarzy. gdy kocham  to łzy cieknące z moich oczu są jeszcze bardziej słone  niż te które wydobywają się z nich po upadku i zdarciu kolana o asfalt. by kochać nie wystarczy serce   bo potrzeba tu głowy by wiedzieć co zrobić w danej sytuacji  i siły by sytuację tą przetrwać.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 26 luty 2012

a w mojej definicji słowa 'kochać' nie kryje się tylko szczęście, pocałunki, dobry seks czy wspólne śniadania. dla mnie to nie tylko spacery wieczorami po mieście, i czułe słówka przy kolacji. bo pokochać to znaczy być z kimś zawsze, mimo wszystko i w stu procentach. kochać, to znosić ból jaki zadaje Ci ukochana osoba, gdy sama nie daje rady i wyładowuje emocje na bliskch. kochać to podnosić Go z ziemi, gdy jest zbyt najebany by iść, czy też pilnować na imprezie, gdy po wciągnięciu rozpiera Go energia. kochać to bandażować wszelie rany jakie nosi w sobie i wywoływać uśmiech na Jego smutnej twarzy. gdy kocham, to łzy cieknące z moich oczu są jeszcze bardziej słone, niż te które wydobywają się z nich po upadku i zdarciu kolana o asfalt. by kochać nie wystarczy serce - bo potrzeba tu głowy by wiedzieć co zrobić w danej sytuacji, i siły by sytuację tą przetrwać. || kissmyshoes

Choć często pod prąd zawsze z podniesioną głową.

literyjutra dodano: 26 luty 2012

Choć często pod prąd zawsze z podniesioną głową.

każdy w życiu zasługuje na chwilę czystego szczęścia.

bum_szakalaka_ dodano: 26 luty 2012

każdy w życiu zasługuje na chwilę czystego szczęścia.

Życie nie sprawia  że spotykasz ludzi  których chcesz spotkać. Życie daje Ci ludzi  którzy muszą Ci pomóc  zranić Cię  pokochać  opuścić i sprawić  że staniesz się osobą  którą masz się stać.

literyjutra dodano: 26 luty 2012

Życie nie sprawia, że spotykasz ludzi, których chcesz spotkać. Życie daje Ci ludzi, którzy muszą Ci pomóc, zranić Cię, pokochać, opuścić i sprawić, że staniesz się osobą, którą masz się stać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć