głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika elus9417

Dałabym wiele żeby znów poczuć się jak wtedy.

literyjutra dodano: 21 marca 2012

Dałabym wiele żeby znów poczuć się jak wtedy.

Nie potrafię ścierpieć kłamstwa  nie mogę już patrzeć na tych wszystkich fałszywych ludzi  nie mogę znieść tej sztuczności  udawanej przyjaźni i ledwie szczerej tolerancji.

literyjutra dodano: 21 marca 2012

Nie potrafię ścierpieć kłamstwa, nie mogę już patrzeć na tych wszystkich fałszywych ludzi, nie mogę znieść tej sztuczności, udawanej przyjaźni i ledwie szczerej tolerancji.

Zacznijmy od tego  że Cię kocham  zakończmy na tym  że nie przestanę.

literyjutra dodano: 21 marca 2012

Zacznijmy od tego, że Cię kocham, zakończmy na tym, że nie przestanę.

Możesz go ignorować  możesz się wściekać  może wydawać się nieludzki  może zadawać ból  ale jeśli go kochasz  nie pozwól mu odejść.

literyjutra dodano: 21 marca 2012

Możesz go ignorować, możesz się wściekać, może wydawać się nieludzki, może zadawać ból, ale jeśli go kochasz, nie pozwól mu odejść.

Nie wierzymy w nic  co nie dotyka nas.

literyjutra dodano: 21 marca 2012

Nie wierzymy w nic, co nie dotyka nas.

Przyjaźń poznaję po tym  że nic nie może jej zawieść  a prawdziwą miłość po tym  że nic nie może jej zniszczyć.

literyjutra dodano: 21 marca 2012

Przyjaźń poznaję po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć.

Słabo pamiętam zwycięstwa  za to mocno porażki.

literyjutra dodano: 21 marca 2012

Słabo pamiętam zwycięstwa, za to mocno porażki.

Wygrywają tylko Ci  którzy wiedzą na czym im zależy.

literyjutra dodano: 21 marca 2012

Wygrywają tylko Ci, którzy wiedzą na czym im zależy.

Nie potrzebuję tracić ani jednego elementu  by docenić życie.

literyjutra dodano: 21 marca 2012

Nie potrzebuję tracić ani jednego elementu, by docenić życie.

widziałam Go z wieloma pannami. z panną  która zawsze Go kręciła  a o którą ja byłam tak cholernie zazdrosna. z laską  która była w Nim szalenie zakochana. z przyjaciółką  gdy nosił Ją na baranach. z koleżanką  gdy szli razem z uczelni. i wiecie co ? najlepiej pasuje do mnie  gdy najzwyczajniej w świecie łapie mnie za rękę  a Nasze dłonie tak idealnie się uzupełniają.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 20 marca 2012

widziałam Go z wieloma pannami. z panną, która zawsze Go kręciła, a o którą ja byłam tak cholernie zazdrosna. z laską, która była w Nim szalenie zakochana. z przyjaciółką, gdy nosił Ją na baranach. z koleżanką, gdy szli razem z uczelni. i wiecie co ? najlepiej pasuje do mnie, gdy najzwyczajniej w świecie łapie mnie za rękę, a Nasze dłonie tak idealnie się uzupełniają. || kissmyshoes

  pokaż mi dziecko gdzie jest Irak.   no ee  yyy  chwilunia  to wyspa jakaś  już szukam.   kocham puste plastiki w swojej klasie      kissmyshoes

koosmaty dodano: 20 marca 2012

- pokaż mi dziecko gdzie jest Irak. - no ee, yyy, chwilunia, to wyspa jakaś, już szukam. { kocham puste plastiki w swojej klasie } || kissmyshoes

przyszłam do domu ze szkoły i zastałam Damiana siedzącego w kuchni. spojrzałam na Niego   w Jego oczach widać było żal  tęsknotę i smutek. nie mówił nic  pociągnął mnie za rękę bym usiadła mu na kolanach. wtulił się we mnie i cicho wyszeptał: 'chcę wrócić'. spojrzałam na Niego  lekko się uśmiechając. pocałowałam  po czym ze łzami w oczach powiedziałam:'tak wróć'. przytulił mnie tak mocno  że ledwie mogłam oddychać. pogłaskał po policzku i dodał: 'pieprzone pięć dni bez Ciebie były piekłem. już nigdy na to nie pozwolę'. uśmiechnęłam się  jednak po chwili na mojej twarzy zagościł smutek. 'a wyjazd do pracy?'   zapytałam z żalem w głosie. zaśmiał się  i łapiąc mnie za rękę dodał:'oszalałaś?! a kto Ci będzie gotował'. zaśmiałam się  mocno Go przytulając. tak  szczęście wróciło.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 20 marca 2012

przyszłam do domu ze szkoły i zastałam Damiana siedzącego w kuchni. spojrzałam na Niego - w Jego oczach widać było żal, tęsknotę i smutek. nie mówił nic, pociągnął mnie za rękę bym usiadła mu na kolanach. wtulił się we mnie i cicho wyszeptał: 'chcę wrócić'. spojrzałam na Niego, lekko się uśmiechając. pocałowałam, po czym ze łzami w oczach powiedziałam:'tak,wróć'. przytulił mnie tak mocno, że ledwie mogłam oddychać. pogłaskał po policzku i dodał: 'pieprzone pięć dni bez Ciebie były piekłem. już nigdy na to nie pozwolę'. uśmiechnęłam się, jednak po chwili na mojej twarzy zagościł smutek. 'a wyjazd do pracy?' - zapytałam z żalem w głosie. zaśmiał się, i łapiąc mnie za rękę dodał:'oszalałaś?! a kto Ci będzie gotował'. zaśmiałam się, mocno Go przytulając. tak, szczęście wróciło. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć