 |
Przyjdź wiosno, przyjdź i pozwól kwitnąć kwiatom. Tym, które w tamtym roku kwitły przynosząc mi radość. Przyjdź, by ukoić zimowy ból, bym mogła odzyskać to, co w czasie zimy zamarzło...
|
|
 |
a mi już nie zależy , przynajmniej nie powinno .
|
|
 |
w sumie to moje serce jest zmienne w uczuciach, ale na Ciebie się uparło.
|
|
 |
ludzie mówią, że się zmieniłam. prawda jest taka, że dorosłam. przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować. nauczyłam się, że nie zawsze można być szczęśliwym. zaakceptowałam rzeczywistość.
|
|
 |
ale wiesz.. w głębi serca to mam cichą nadzieję, że jednak się mylę. Powiedz, że się mylę.
|
|
 |
możliwe, że to ja jestem ta winna. a może obydwoje jesteśmy?
|
|
 |
i to właśnie jemu chce o wszystkim powiedzieć, a jego... jego nie ma.
|
|
 |
wiesz i wracam do domu, zmęczona po całym dniu w szkole, po treningach. oczy same mi się zamykają, czuję się okropnie, odechciewa mi się wszystkiego i wiesz co się dzieje? czuję wibracje w kieszeni i widzę wiadomość od Niego i jakoś tak się uśmiecham i od razu mi lepiej, a na smsa "Jak samopoczucie kochanie?" szczerze odpisuję "Teraz już dużo lepiej".
|
|
 |
to wszystko już posunęło się za daleko. i nie wystarczy już głupie przepraszam. nie ważne jak szczere by ono było. po prostu wypaliliśmy się, my - razem. teraz, kiedy tak analizuje nasz czas, to wszystko co przeżyliśmy wydaje się jednym wielkim kłamstwem. Oszukiwałeś mnie na każdym możliwym kroku, a ja głupia zawsze Ci wierzyłam i wybaczałam. zawsze, za każdym pierdolonym razem. jednak tym razem... sprawy zaszły za daleko. chyba nasz czas minął. więc co innego nam zostaje niż powiedzenie sobie czułego "żegnaj" ?
|
|
 |
Przepraszam, że już nie walczę. Po prostu przejadłam się złudzeniami.
|
|
 |
-co się stało, że napisałeś? - przypomniałem sobie, że Cię kocham.
|
|
 |
duchowo blisko, geograficznie daleko.
|
|
|
|