 |
wierzę w karmę - ile zrobisz tyle do Ciebie wróci
|
|
 |
po trzeciej kawie budzę się ledwo..mam w dupie, że to głupie i złe, bo lubię te chwile, gdy Ty lubisz sen
|
|
 |
gdybyś zapytał mnie czy oddam komuś siebie, to powiedziałbym nie bo przecież w miłość nie wierzę. Tak było do czasu kiedy poznałem Ciebie
|
|
 |
Zrozum mnie i szepnij jeszcze, że będzie dobrze, że nie zostawisz mnie.Usłysz, poczuj zapach skóry, to takie drogocenne...Ofiaruj spokój i ulżyj w środku, chcę roztopić się w twoim wzroku
|
|
 |
taki jest dziś dzień, mówią: się żyje,czillen am grillen
|
|
 |
byłaś dziewczyna,z która mógłby być każdy raper, paliliśmy jointy i kochaliśmy się na kanapie.
|
|
 |
Ty wiem, że pamiętasz jak pierwszy raz jej odpalałeś skręta i jak mówili, że ten co ją będzie miał to szczęściarz.
|
|
 |
ja wole kruszyc tu winyl i wole czerwień Twoich ust od hemoglobiny
|
|
 |
Kotku, mogę tak do Ciebie tak mówić? chodź tu, każdy moze sie pogubić!
|
|
 |
wystarczy, że patrzę jak śpisz obok mnie, spokojny oddech nadal złączony, ta więź to emocje;spojrzenie to dotyk, to motyw jak rekwium na każdą minutę
|
|
 |
CZASAMI BUDZĄ MNIE WERSY,BO CZASEM ŚNI MI SIĘ RAP
|
|
 |
wiem, że można się zmusić do snu
|
|
|
|