 |
chcialem wierzyć, że z tego o czym myślisz, część jest o mnie.
|
|
 |
zimno, noc osiedle przykryła ledwo,
paliliśmy go przy oknie, jakby znowu był ze mną.
|
|
 |
weź tego, daj mi, nalej, dalej samokontroli lub brak mi stale.
|
|
 |
jak wtedy kiedy widzimy się nagle, wale to wszystko,połączenie naszej chemii chore
widzę nas przed telewizorem i wóde i cole,
a sam siedzę tu przed monitorem,
znów papierosa biore w dłonie, płonie.
|
|
 |
śmieszne to nie, nie jest,
i bezceremonialnie przez wiele miesięcy się nie smieję.
|
|
 |
ja pierdole, czemu mi to robisz, kiedy kocham Cię? przez Ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie
|
|
 |
bo czuję się jakbym Cię spotkał we śnie, żadna nie błyszczy jak Ty w tym mrocznym mieście, więc jeśli tego chcesz, to po prostu weź mnie - ja nie będe się opierał, bo po prostu jesteś...
|
|
 |
taka piękna jak nigdy nikt, ciężko być niewinnym, kiedy siedzisz obok i patrze na Ciebie, i kiedy wzrokiem mierzę Cię, Ty wtedy uśmiechasz się i gasną w sekundę te gwiazdy na niebie
|
|
 |
ja sam też gasnę w sekundę, kiedy powoli gubię się z ubrania, przygotuj się na następną rundę, bo nie wypuszczę Cię stąd do rana
|
|
 |
kiedy krzyczę, podchodzisz, tulisz mnie i do mnie mówisz, i jak patrzysz w moje oczy widzisz w nich swoich ludzi
|
|
 |
lecz jedyny związek tutaj to jest treść i forma / laikike1
|
|
 |
w rapie lubię to,że mogę chlać go z gwinta w dzień! / laikike1
|
|
|
|