 |
To że nie gadamy nie znaczy że nie myślę o Tobie próbuję tylko zdystansować się bo wiem że nie mogę Cię mieć .
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno
i nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć,
i może trochę pusto, i znowu jest to rano,
i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
|
|
 |
Gdyby nie to, że nasze plany utonęły w planach i tak Ci powiem "przepraszam". I próbuję się ogarniać, ogarniać, ja wciąż żyję miłością, tak. Gdy byliśmy razem, to myślałam, że damy radę, a co myślą o nas ci, dla których zawsze byliśmy przykładem? Gdyby nie to, zniknąłby mi z oczu wreszcie płacz, a z ust "kurwa mać"
|
|
 |
Dobrze wiem, że czasem bardzo trudno mnie kochać, ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach mam ją tylko dla Ciebie, całe serce dla Ciebie mam wszystko dla Ciebie, jak wiele, może nawet nie wiesz ♥
|
|
 |
jeszcze czasami pytają mnie o
Ciebie .
|
|
 |
Nie jesteś w szkole, patrzysz w domu na zegarek i myślisz " Haha, ci frajerzy mają teraz matmę " .
|
|
 |
A teraz leżąć na łóżku i wpatrując się w sufit, zastanawiam się, dlaczego zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak, który ma wszystko, a jednak ciągle czegoś mu brakuje - brakuje mu tej cholernej, pierdolonej miłości.
|
|
 |
to niesamowite, że pojawiają się w Naszym życiu osoby, które potrafią przysłonić Nam resztę świata. osoby, które można porównać do powietrza, bez którego nie mamy szans na istnienie. a jeszcze bardziej fascynujący jest fakt, że właśnie Ta osoba, którą darzysz tak wielkim uczuciem, jest gotowa wskoczyć za Tobą w ogień i oddać Tobie swoją przyszłość.
|
|
 |
Chciałabym obudzić się któregoś letniego dnia, wyspana, wstać i uśmiechać się do samej siebie. idealnie ułożyć niesforną grzywkę i wychodząc z domu nie poplątać słuchawek. uśmiechać się do ludzi i uciec przed letnim deszczem do najbliższego sklepu. potem wyjść i omijając kałuże by nie zamoczyć ulubionych trampek, czytać motywujący tekst spod kapsla. usiąść na parującym pod wpływem słońca krawężniku. czekać na niego i powitać słodkim pocałunkiem, następnym i następnym. a potem zdać sobie sprawę, że jestem cholernie szczęśliwa.
|
|
 |
Długie, zawsze związane włosy, grzywka stale zasłaniająca często roześmiane oczy, a to wszystko dopełniały nieuczesane myśli. Mówili na jej temat za dużo reczy. Plotki wypełniały to miejsce w jej głowie, w którym nigdy nie miały się znaleźć. Z ich powodu miała coraz więcej niepewności co do jej postępowania wobec wszystkiego dookoła. Czy płakała? Parę razy. Nie jest aż tak twarda. Ale wiesz co? Parę osób dało jej coś, o czym nie zapomni, a co zmotywowało ją do tego, że teraz żyje dalej, w końcu ciesząc się tym, co ma.
|
|
 |
Może nie wierzysz, ale gdy ona cię zrani przyjdziesz właśnie do mnie.
|
|
 |
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co tu miało być, czego nie ma
|
|
|
|