 |
Tu kwestia charakteru, podejścia do sprawy - trening czyni mistrza, adrenalina to nawyk.
|
|
 |
Przeglądam stare mapy, odkopuję nasze skarby, bo nasze błędy dzisiaj ściągają z nas podatki.
|
|
 |
Nie ustawiam się z jutrem na wódę i browar, bo czas mnie nie zmienił, czas mnie wychował.
|
|
 |
Dziś to nieistotne, przecież Tobie ma być dobrze, ja dam uśmiech, Ty dasz wiarę, że prawdziwy, a ja dalej poudaje, żyjąc jakbym żyła na niby.
|
|
 |
Każdy żyje jak może, jedni lepiej drudzy gorzej. Każdy ma problemy, ale większość tłumi spowiedź. Masz wybór możesz ryzykować potem cierpieć albo żyć żeby żyć i nie liczyć na nic więcej. [Ebro_Krople]
|
|
 |
Dojrzałe podejscie zawsze było Ci obce.. Dziś to nie istotne, przecież to Tobie ma być dobrze. [Ebro_Najbardziej]
|
|
 |
Nie widzisz sensu, jesteś po drugiej stronie.. Kiedy mnie zalewa krew, Ty marnujesz naboje.. [Ebro_Najbardziej]
|
|
 |
Serce bije na bicie tworzy własną melodie umiera powoli powoli zapomina o mnie..[Ebro_Krople]
|
|
 |
Dusza która moknie, by zapalić za nas światło, po co tak mokniesz? Kiedy mijamy chwile, które są dla nas obce, jak dla wielu winyle. [Ebro_Kraina Zapomnienia]
|
|
 |
Niespełniona grzeczność mi zakłóca sen.
Emocjonalna indolencja i zatruta krew.
Zarzucam kaptur na łeb, w cieniu uschniętych drzew.
Świat z kineskopów mówi "uśmiechnij się".
Wdycham stres szukam nadziei w jutrze.
Nie mogę już patrzeć na sukinsyna w lustrzę.
Siadam na krawędzi wanny. Odkręcam zimną wodę.
Topię demony, by znów się kochać w tobię. [Quiz&Feelhip_Wewnętrzny chłód]
|
|
|
|