 |
`Gdyby nie podkrążone oczy i poplamiona kawą bluzka nikt by się nawet nie domyślił, że jestem zakochana. `
|
|
 |
`Wiesz, co sie dzieje, kiedy kogoś zranisz ? Kiedy kogoś zranisz, zaczyna Cie mniej kochać. Taki skutek maja nieostrożne słowa. Ludzie zaczynają Cie mniej kochać. `
|
|
 |
` Bo to tak jest, że dla siebie, owszem, można coś tam zrobić, ale dla drugiego człowieka to już można coś niesamowicie pięknego zrobić, wszystko. Wszystko. `
|
|
 |
`Człowiek od zakochania się powinien przejść do pokochania. To nie jeden krok, ale to przepaść, którą trzeba przekroczyć. Bo miłość to bycie do dyspozycji, to gotowość do tego, by usłużyć, pomóc, przydać się, zaopiekować się. To chęć, by być potrzebnym. `
|
|
 |
`Twój głos, który powtarza, że nie oddasz mnie nikomu. `
|
|
 |
Ma piękne niebieskie oczy, delikatne ręce, potrafi rozmawiać ze mną przez telefon przez 5 godzin dziennie, jest zazdrosny o najgorszą błahostkę bo mówi, że ja jestem tylko jego, mówi do mnie 'mój Pieronku', zawsze się o mnie martwi, gdy marudzę wysłuchuje mnie i pociesza, zawsze narzeka na swoją fryzurę którą uwielbiam, twierdzi że jestem najwspanialsza i najpiękniejsza na świecie. Jest wspaniały, Kocham Go ! ;****** / screen / może to badziewne jest, ale to moje uczucia ;)
|
|
 |
` Byłeś za idealny. Wiedziałam, że coś musi być nie tak.. `
|
|
 |
`Mimo wszystko tak bardzo lubiłam te bajki, które opowiadałeś, może dlatego, że to zawsze mi, przypadała rola księżniczki.`
|
|
 |
` Miłość jest luksusem, na który możesz sobie pozwolić dopiero wtedy, kiedy wrogowie zostaną wyeliminowani. Do tego czasu, wszyscy, których kochasz, to zakładnicy, wysysający z Ciebie odwagę i nie pozwalający Ci podejmować rozsądnych decyzji. `
|
|
 |
` Ja- uczuciowa romantyczka, wieczna marzycielka i Ty - realista dla którego wygląd zewnętrzny miał największe znaczenie. I to się miało udać..? `
|
|
 |
` I nic nie pomaga. Ani czekolada, ani wielki kubeł lodów ani ulubiona komedia. Nawet zakupy nie poprawiły mi humoru. Chyba nie jest dobrze.. `
|
|
 |
` Wróciła do domu. Na nocnym stoliku postawiła dwa kieliszki i czerwone wino.
- Napij się ze mną. - powiedziała, patrząc w uśpione niebo. - Wypijmy za moją niespełnioną miłość. `
|
|
|
|