 |
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością.
|
|
 |
Moje uczucia się rozleciały. / ifall
|
|
 |
Usiądź koło mnie i swoją dłonią dotknij mojej. Na mojej twarzy pojawi się nieśmiały uśmiech. Policzki delikatnie się zarumienią. Zagryzę wargi i popatrzę w Twoją stronę. Uśmiechnę się pewnie po czym spojrzę na nasze dłonie. Tak idealnie do siebie pasują. Odwrócę głowę bojąc się kolejnego Twojego ruchu. Serce będzie wybijało swój rytm. Przysuniesz się jeszcze bliżej by dotknąć ustami mojej szyi. Moje ciało przejdzie dreszcz. Ponownie odwrócę głowę by obdarować Cię uśmiechem ale Ty nie pozwolisz spojrzeć mi w tamtą stronę kolejny raz. Nie pozwolisz odwrócić wzroku. Uwięzisz moje usta w swoich tuląc w swoich ramionach moje delikatne ciało. Będziesz ogrzewał je ciepłem swojego serca. Będę szczęśliwa. Cholernie szczęśliwa. / ciamciaa
|
|
 |
Czasami coś po prostu pęka. Bez żadnego powodu, nie ma zdrady, nie ma wielkiej kłótni czy rozczarowań. Z dnia na dzień zaczynacie się od siebie oddalać i nic z tym nie możecie zrobić. Próbujecie, ale jesteście już za daleko, by chwycić swoje dłonie. Nie umiecie nawet powiedzieć czy Wam przykro, bo ten koniec przyszedł tak naturalnie jak zmiana pory roku. / esperer
|
|
 |
gaszę lampkę w pokoju , siadam na łóżku na przeciwko okna i wsłuchując się w jakiś smętny kawałek myślę o Tobie , o tym co robisz , czy już śpisz , jak Ci minął dzień albo czy przypadkiem nie poznałeś jakiejś dziewczyny która zawróciła Ci w głowie . wpatruję się w gwiazdy i przypomina mi się nasze pierwsze spotkanie, podczas którego szukałeś największej gwiazdy a później stwierdziłeś, że siedzi obok Ciebie. podciągam nogi pod samą brodę i zamykając oczy czuję jak obijają się o kolana malutkie krople, łzy pomieszane z jeszcze mokrymi włosami. zagryzam mocno wargi i duszę się z bólu, on jest tak duży że chwilami nie daję rady oddychać. zastanawiam, się czy czasem o mnie myślisz, zerkając na pusty wyświetlacz telefonu opadam na twarz ściskając z siłą poduszkę. poddaję się. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
nie miałam możliwości powiedzenia mu o mojej pierwszej, prawdziwej miłości. nie mogłam przytulić się do Niego, gdy moje serce było złamane. nie miałam okazji, by przyjść do Niego, i poprosić żeby przemówił 'temu czy tamtemu' do rozsądku, bo nie dają mi spokoju. nie mógł stać obok mnie, podczas gdy zdmuchiwałam świeczki z osiemnastkowego tortu. nie miał okazji nauczyć mnie jeździć autem. nie mógł pogratulować mi zdanej matury i egzaminu zawodowego. nie dałeś mu szansy Boże, by tak na prawdę był moim bratem.. / veriolla
|
|
 |
Może za mało walczymy. Powinniśmy wreszcie wziąć się w garść i wmówić sobie, że damy radę. Bo jest szansa. Zawsze. Trzeba tylko wierzyć i uparcie iść do przodu. Nie oglądaj się za siebie. Nie warto. Więcej stracisz niż zyskasz. Wyznaczyłeś sobie trudny cel? Nie szkodzi. Będzie trudno, bo o to właśnie chodzi w życiu. Ale dasz radę. Musisz zrozumieć, że masz w sobie tyle siły, by schwytać to, czego pragniesz. Dasz radę. Powtarzaj te słowa, a na pewno się uda. Bo nie ma nic ważniejszego, niż wiara w samego siebie. Bez niej nie masz po co zaczynać. / yezoo
|
|
 |
Choć nic się nie zmieniło, jest zupełnie inaczej. / yezoo
|
|
 |
|
Na pamięć znam każdą linię na Twojej twarzy. Wiem jak wykrojone są Twoje usta i w jakim tempie podnoszą się do uśmiechu. Wiem, w którym miejscu marszczy Ci się nos i którą część wargi najbardziej przygryzasz. Dokładnie zapamiętałem odcień maliny twoich warg i błękit morski otulający czarne źrenice. O każdej porze dnia i nocy z zamknietymi oczami opuszkiem palca odnajdę bliznę po ospie przy prawej brwi i malutka dziurę na czole po przybiciu piątki głową z meblem. Dodający uroku pieprzyk w okolicach nosa zawsze będzie moją słabością. I mógłbym dotykać tysiące policzkow, ale tylko Twoje są tak gładkie i miękkie. Twoja skóra zawsze pachnie latem i truskawkami. Włosy pofalowane jak morze, pachnące jasminem czuje wciąż przy swojej szyi.
|
|
 |
Czasem ciężko jest się nie odwrócić, nie spojrzeć na twarze z przeszłości, nie poczuć ukłucia w sercu. Ciężko wymazać wszystko co kiedyś było Twoim światem, tym małym, nieidealnym kawałkiem ziemi. Trudno jest odejść kiedy wiesz że mimo wszystko okres spędzony z tymi osobami był najlepszym jaki mógł Ci się przydarzyć. Pożegnania są trudne nawet gdy po drugiej stronie czeka świat bez wad, dużo idealniejszy.
|
|
 |
A co będzie, gdy za 10 lat, wpadniemy na siebie przypadkiem? Będziemy mądrzejsi, bogatsi w doświadczenia... A co będzie jeśli uczucia szczenięcych lat powrócą? Ja wiem, co wtedy będzie. Rzucimy wszystko, w pizdu i razem uciekniemy tam gdzie nikt nas nie znajdzie. A potem najprawdopodobniej znowu odejdziemy od siebie bez słowa, wyjaśnień. Tylko tym razem nie będziemy mieli do czego wrócić.
|
|
 |
Bo skończyły mi się papierosy, a resztka wódki wsiąknęła w dywan? Bo nie śpię już chyba z rok i wcale mi to nie przeszkadza? Bo jedyne na co mam ochotę to zamknąć oczy i już ich nie otworzyć? Nie mogę powiedzieć, że jest źle bo jest najgorzej.
|
|
|
|