 |
|
chcę prowadzić Cię za ręke, w nieznane.
|
|
 |
|
życie składa się z przypadków. a przypadkom nie raz trzeba pomóc, więc dlatego ciągle spaceruję pod Twoim oknem.
|
|
 |
|
dopiero w grobie się poddam, i moje powieki zamkną się na wieki.
|
|
 |
|
a jeśli coś dla Ciebie znaczę, to okaż to choćby najmniejszym gestem.
|
|
 |
|
i zobacz spędzam nawet czas na placu zabaw z Twoim młodszym bratem, czy to nie wystarczający dowód na to jak bardzo Cię pragnę?
|
|
 |
|
przechodzę obok Ciebie calkiem obojętnie, bez uśmiechu na twarzy. kiedy spoglądam na Ciebie i widzę jak na Twojej pojawiają się słodkie dołeczki, buzia sama mi się śmieję.
|
|
 |
|
namieszałeś mi w głowie, a teraz uciekasz.
|
|
 |
|
i przyniosłam mu całe niebo w swoich dłoniach - dalej nic nie rozumiał.
|
|
 |
|
ulubiona osoba to taka, o której nie zapominasz nawet podczas świetnej zabawy.
|
|
 |
|
czuła jeszcze wpływ alkoholu i atmosferę imprezy z tego wieczoru.
|
|
 |
|
jestem tchórzem. jestem największym tchórzem jakiego widział świat. uciekałam przed miłością.
|
|
|
|