|
ślady szminki na kieliszku.
|
|
|
zawsze będziesz dla mnie idealnym mężczyzną. najlepszym, najwspanialszym i jedynym. ale czy to ma sens, gdy ja nie jestem najcudowniejszą kobietą dla ciebie?
|
|
|
ty masz rację, a ja chore ambicje.
|
|
|
widzę ból w jego spojrzeniu, choć jeszcze nie wyrządziłam mu żadnej krzywdy.
|
|
|
jesień i wspomnienia, przeszywające na wylot papierowe serce.
|
|
|
od prawie pięciu lat wbijasz nóż w moje serce. tępy, brudny i zardzewiały. wolno, długo i boleśnie.
|
|
|
skąd mam wiedzieć, czy kocham, nie wiedząc, czy istnieję?
|
|
|
nie wiem na jakich zasad opiera się nasza miłość. nie wiem, kiedy jesteś. ale wiem, kiedy cię nie ma. zawsze wtedy, gdy jesteś mi potrzebny.
|
|
|
kocham cię i tylko to wiem na pewno.
|
|
|
nasza miłość jest jak płonący ocean i słoneczne niebo podczas burzy.
|
|
|
pozwól mi nie płakać co noc, choć na jakiś czas, pozwól zapomnieć, że istniejesz, pozwól mi nie czuć się przez moment tak nieszczęśliwą.
|
|
|
jeśli zamkniesz drzwi, nigdy nie zobaczę dnia.
|
|
|
|