głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika elisabethh

W jednym momencie cieszysz się wszystkim dookoła  cieszysz się życiem jak małe dziecko i wręcz jesteś pewien  że tego nie zepsuje już nic. A chwilę później siedzisz sam przy oknie  z kubkiem gorącej czekolady w dłoniach i nie wiesz co masz robić. Jest już dość późno  drzewa okrywa puch a ulice miasta są tak śnieżno białe. Mały dreszcz przeszywa ciało na wylot  a w myślach ginie wszystko co piękne. Wspomnienia uderzają ze zdwojoną siłą. Szarpią serce  zadając przy tym najokropniejszy ból ze wszystkich możliwych. Chcesz tamtej przeszłości  jednocześnie nienawidząc jej najbardziej na świecie  ale ona wraca. Wraca mieszając tylko w Tobie. Wraca niszcząc tylko Ciebie. Nie pozwól by to co było  zrujnowało Ci to co jeszcze może być. Proszę  przyrzeknij mi  że nigdy nie popełnisz tego samego błędu co ja.   Endoftime.

endoftime dodano: 19 luty 2013

W jednym momencie cieszysz się wszystkim dookoła, cieszysz się życiem jak małe dziecko i wręcz jesteś pewien, że tego nie zepsuje już nic. A chwilę później siedzisz sam przy oknie, z kubkiem gorącej czekolady w dłoniach i nie wiesz co masz robić. Jest już dość późno, drzewa okrywa puch a ulice miasta są tak śnieżno białe. Mały dreszcz przeszywa ciało na wylot, a w myślach ginie wszystko co piękne. Wspomnienia uderzają ze zdwojoną siłą. Szarpią serce, zadając przy tym najokropniejszy ból ze wszystkich możliwych. Chcesz tamtej przeszłości, jednocześnie nienawidząc jej najbardziej na świecie, ale ona wraca. Wraca mieszając tylko w Tobie. Wraca niszcząc tylko Ciebie. Nie pozwól by to co było, zrujnowało Ci to co jeszcze może być. Proszę, przyrzeknij mi, że nigdy nie popełnisz tego samego błędu co ja. / Endoftime.

A kiedy już choć raz naprawdę przegrasz  bądź wstrzymasz grę  stracisz coś na zawsze. Wieczorami będziesz myśleć o złych ruchach i źle postawionych krokach dążąc do spełnienia własnych marzeń. Będziesz obwiniać się  a gryząc wargi do krwi zagłuszać krzyk poduszką. Będziesz dusić się przeszłością  tamtym powietrzem i zapachem krążącym wokół. Będziesz taki jak ja  wrak człowieka  już nigdy do końca nie odzyskasz tego  co choć raz w życiu straciłeś.   Urywek z blogu  Endoftime.

endoftime dodano: 19 luty 2013

A kiedy już choć raz naprawdę przegrasz, bądź wstrzymasz grę, stracisz coś na zawsze. Wieczorami będziesz myśleć o złych ruchach i źle postawionych krokach dążąc do spełnienia własnych marzeń. Będziesz obwiniać się, a gryząc wargi do krwi zagłuszać krzyk poduszką. Będziesz dusić się przeszłością, tamtym powietrzem i zapachem krążącym wokół. Będziesz taki jak ja, wrak człowieka, już nigdy do końca nie odzyskasz tego, co choć raz w życiu straciłeś. / Urywek z blogu, Endoftime.

what's going on

cociebolikurwo dodano: 19 luty 2013

what's going on

only difference is i own it  now let's stop time and enjoy this moment

cociebolikurwo dodano: 19 luty 2013

only difference is i own it, now let's stop time and enjoy this moment

Historia nie tyczy się jej  jego czy ich  tyczy się nas. Pamiętasz  jak tuż przed snem szeptałam Ci do ucha jak bardzo kocham? Pamiętasz jak chwilę po przebudzeniu  jeszcze zaspanym głosem witałam Cię i składałam na Twoich wargach ciepły pocałunek? Uwielbiałam te małe detale ciągnące za sobą te nieco większe. Uwielbiałam  kiedy odpowiedzią na moje słowa był jedynie Twój uśmiech. Wiedziałam  że to nie jest tak  że nie wiesz co powiedzieć. Wiedziałam  że jesteś pewien  że wiem co chcesz powiedzieć. Nasze myśli były jak jedność. Oczy mówiły tak wiele. Kiedy poranne promienie słońca pieściły delikatnie nasze policzki  a kilka godzin później płakało niebo  nasze źrenice nadal się uśmiechały. Miałam wrażenie  że w tym wszystkim tkwi jakiś głębszy sens  że wystarczy go zauważyć. Na pustych zasadach  bez przeszkód brnęliśmy do przodu. Tak  nigdy nie oglądaliśmy się za siebie. To co było przed nami i to co mieliśmy przy swoim boku było najcenniejsze  my byliśmy najcenniejsi.   Endoftime.

endoftime dodano: 13 luty 2013

Historia nie tyczy się jej, jego czy ich, tyczy się nas. Pamiętasz, jak tuż przed snem szeptałam Ci do ucha jak bardzo kocham? Pamiętasz jak chwilę po przebudzeniu, jeszcze zaspanym głosem witałam Cię i składałam na Twoich wargach ciepły pocałunek? Uwielbiałam te małe detale ciągnące za sobą te nieco większe. Uwielbiałam, kiedy odpowiedzią na moje słowa był jedynie Twój uśmiech. Wiedziałam, że to nie jest tak, że nie wiesz co powiedzieć. Wiedziałam, że jesteś pewien, że wiem co chcesz powiedzieć. Nasze myśli były jak jedność. Oczy mówiły tak wiele. Kiedy poranne promienie słońca pieściły delikatnie nasze policzki, a kilka godzin później płakało niebo, nasze źrenice nadal się uśmiechały. Miałam wrażenie, że w tym wszystkim tkwi jakiś głębszy sens, że wystarczy go zauważyć. Na pustych zasadach, bez przeszkód brnęliśmy do przodu. Tak, nigdy nie oglądaliśmy się za siebie. To co było przed nami i to co mieliśmy przy swoim boku było najcenniejsze, my byliśmy najcenniejsi. / Endoftime.

siemasz  jak się miewasz  m jak melanż

cociebolikurwo dodano: 8 luty 2013

siemasz, jak się miewasz, m jak melanż

''jak wszystkim jest hajs to jak łatwo wszystko zabrać'' aż straszne jak człowiek przywiązuje się do materialnych rzeczy  często bardziej niż do ludzi   i piszę to z własnej autopsji

cociebolikurwo dodano: 4 luty 2013

''jak wszystkim jest hajs to jak łatwo wszystko zabrać'' aż straszne jak człowiek przywiązuje się do materialnych rzeczy, często bardziej niż do ludzi , i piszę to z własnej autopsji

przyjemność widzieć Cię jak zwykle na szczycie rankingu! teksty scoobychrupek dodał komentarz: przyjemność widzieć Cię jak zwykle na szczycie rankingu! do wpisu 4 luty 2013
Częściej i więcej mnie na http:  www.photoblog.pl pijanyfetysz

scoobychrupek dodano: 3 luty 2013

Częściej i więcej mnie na http://www.photoblog.pl/pijanyfetysz

Brakuje mi czegoś. Czegoś co powinno być wszystkim. I znów nie wiem nic. Wszystko wypełnia pustka  to oxymoron. I wiem że nie tylko ja się tak czuję. To plaga  która na nas spadła. Nie ocali nas nikt  tylko my. . Smutki rozrzucone po pokoju  potykam się w tym bałaganie. Poleż ze mną na podłodze. Powdychaj ze mną kurz uczuć. Taki niby ze wszystkimi  a taki niby sam. Za dużo. Za bardzo. A jednak za mało. Nie wiem czy jestem  troche mnie nie ma. Troche mnie porwałaś  troche jestem pod śniegiem. Troche mam mokre nogi. Może wpadłem do wanny. Bolą mnie nadgarstki  każda kosteczka boli mnie po Tobie. Jest późno i jestem smutny.

scoobychrupek dodano: 3 luty 2013

Brakuje mi czegoś. Czegoś co powinno być wszystkim. I znów nie wiem nic. Wszystko wypełnia pustka, to oxymoron. I wiem że nie tylko ja się tak czuję. To plaga, która na nas spadła. Nie ocali nas nikt, tylko my. . Smutki rozrzucone po pokoju, potykam się w tym bałaganie. Poleż ze mną na podłodze. Powdychaj ze mną kurz uczuć. Taki niby ze wszystkimi, a taki niby sam. Za dużo. Za bardzo. A jednak za mało. Nie wiem czy jestem, troche mnie nie ma. Troche mnie porwałaś, troche jestem pod śniegiem. Troche mam mokre nogi. Może wpadłem do wanny. Bolą mnie nadgarstki, każda kosteczka boli mnie po Tobie. Jest późno i jestem smutny.

Smutek siedzi mi na półkach. Może przyjdziesz poodkurzać?

scoobychrupek dodano: 3 luty 2013

Smutek siedzi mi na półkach. Może przyjdziesz poodkurzać?

Z ostatnim łykiem herbaty uświadomiłem sobie jeszcze bardziej  że wszystko się kiedyś kończy. Niby wiedziałem od zawsze  ale teraz jakoś bardziej. Taka nasza mała Syberia. Jak ten mały Kaj oślepiony miłością do Królowej śniegu  zamarzłem. Pod grubą taflą lodu. Ciężko mi się oddycha. Ciężko mi się zwlec z łóżka gdy mi się przyśnisz. Zrobie sobie nową herbatę  może poczuję się lepiej. Może zacznę coś nowego  może przestanę się oszukiwać. Nie wiem na co liczę  raczej słaby ze mnie matematyk. W sumie żaden ze mnie matematyk. Nawet nie umiem dodać siebie do Ciebie.

scoobychrupek dodano: 3 luty 2013

Z ostatnim łykiem herbaty uświadomiłem sobie jeszcze bardziej, że wszystko się kiedyś kończy. Niby wiedziałem od zawsze, ale teraz jakoś bardziej. Taka nasza mała Syberia. Jak ten mały Kaj oślepiony miłością do Królowej śniegu, zamarzłem. Pod grubą taflą lodu. Ciężko mi się oddycha. Ciężko mi się zwlec z łóżka gdy mi się przyśnisz. Zrobie sobie nową herbatę, może poczuję się lepiej. Może zacznę coś nowego, może przestanę się oszukiwać. Nie wiem na co liczę, raczej słaby ze mnie matematyk. W sumie żaden ze mnie matematyk. Nawet nie umiem dodać siebie do Ciebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć