 |
Czułam się tak, jakbym grała w brydża, trzymała w ręku najważniejsza kartę i nie mogła z niej skorzystać.
|
|
 |
Ten facet dobrze wiedział, czego chce w życiu.
|
|
 |
Nie należał do mężczyzn, którzy z czegokolwiek by się tłumaczyli
|
|
 |
Znałam wszystkie Jego gesty. Lubiłam, jak na mnie patrzył. Jak trzymał dłonie na kierownicy i jak zmieniał biegi...
|
|
 |
I talk to you… In my head… all the time…
|
|
 |
bezsprzecznie, nic nie trwa wiecznie
|
|
 |
egzystencjalny niedosyt czegokolwiek
|
|
 |
`zatańczą umarli, gdy uwierzą niewierni.
|
|
 |
`najważniejsze to pokochać siebie i swoje życie zamiast płakać nad tym czego się nie ma - zamiast płakać nad sobą. Uśmiech daje wszystko.
|
|
 |
on mnie trzyma, choć w kieszeniach ma ręce
|
|
 |
i może lepiej będzie jeśli dziś zostaniesz w domu,
zrobisz porządek w szafie
i zapomnisz, że istniał Ktoś,
kogo nie powinnaś znać
|
|
 |
Chcę uwierzyć w to wszystko, co mi szepczesz kiedy drżysz
|
|
|
|