zosatły 82 dni. potem poprostu podejdę i ze łzami cieknącymi po moich policzkach przytulę się do Ciebie tak mocno jak jeszcze nigdy. będą to łzy nie tylko smutku spowodowanego tym, że prawdopodobnie już się nie zobaczymy ale także smutku za tymi dniami z Tobą, tym zwykłym rzucanym do mnie 'czee' z Twoim idealnym uśmiechem, a także za tym jak przytulałeś mnie z całej siły i mialeś nadzieję, ze się wkurzę - nie wkurzałam się, lubiłam ten cichy ból. za dniem gdy za sprzątnięcie szafki kupiłeś 6 mamb i kazałeś mi się podzielić z Agatą - jedną gumę mam do dziś. Za dniem, kiedy poprosiłeś mnie o numer telefonu i za deszczowym listopadowym dniem, w którym przytuliłeś mnie najwięcej razy. za spojżeniami tych wszystkich dziewczyn gdy staliśmy na holu. nie zapomnę ŻADNEGO dnia z Tobą. tego, w którym poraz pierwszy nazwałeś mnie jednym z owoców, ani tego, w którym siedziałam zalana łzami bo napisałeś, ze nie chcesz żyć. Będę Tęsknić
|