tak, nie nosze spódniczek ani sukienek, nie słucham hanny montany ani justina biebera, przeklinam, noszę spodnie rozmiar większe żeby były luźne, koszulki w rozmiarze mojego taty, napierdalam mnóstwo keczupu na tosty, słucham słonia, nie trawię puszczalskich i ich przydupasów, pije z butelki a nie z kieliszka, nie chodzę na obcasach, nie chodzę na randki... ale to nie oznacza, że Cię kurwa nie Kocham.
|